Wpis z mikrobloga

Jeżeli mężczyzna może dźwigać 30kg, a w praktyce 50kg, bo "od czasu do czasu" dla pracodawcy to może być co chwilę, to jaki sens jest zatrudniać pracodawcy kobietę do takiej samej pracy, jeżeli kobieta może max 4 razy na godzinę przenieś 20kg?

Dajmy jedno przeniesienie = 1 minuta
Ciężar przeniesiony przez jedną godzinę przez kobietę = 4x 20kg + 56 x 12kg = 752 kg
Ciężar przeniesiony przez jedną godzinę przez mężczyznę (nawet pomijając pracę dorywczą) = 60x 30kg = 1800kg
#pracbaza
#bhp
  • 27
@quercy: kiedyś było ciekawiej, facet mógł ( dalej może ...) na paleciaku przewiesc koło 350 kilo a kobieta tylko pustą paletę XD ale zmienili to troszke i kobeta moze teraz kilkadziesiąt kilo przewiesc na paleciaku jesli sie nie myle :)
Obecnie facet może do 50 kg przeniesc 4 razy na godzinę (regulują to przepisy, nie widzimisię pracodawcy) po płaskiej powierzchni
@JWP1: dzisiaj miałem szkolenie bhp i bhpowiec powiedział, że nie reguluje tego kodeks tak jak pracy dorywczej dla kobiet, w przypadku których właśnie te 4razy na godzinę występuje
@quercy: znalazłem ale coś z 2020 :
,,Przepisy wskazują, iż praca dorywcza to taka, która jest wykonywana maksymalnie 4 razy w każdej godzinie pracy, jeśli łączny czas wykonywania tejże pracy nie przekracza 4 godzin na dobę. Przykładem może być praca sprzedawczyni w sklepie albo robotnika na budowie." U mnie w firmie tego przestrzegają
@JWP1: to raczej nic się nie zmieniło. Ciekawe czemu mój uznał, że w sprawie mężczyzny cytuję "jest określone jako od czasu do czasu, przy czym dla pracodawcy to może być co minutę i trudno z tym polemizować"
@quercy: tbh - w jednej z moich prac trzeba było nosić/podnosić ciężkie rzeczy. Ja nigdy nie mogłam, bo hurr kobieta. Więc do przenoszenia tego brali kolegę, który jest z 20 kg lżejszy i z 15 cm niższy ode mnie xD Mnie to zawsze wkurzało, bo coś co ja mogłam zrobić od razu musiało poczekać aż kolega przyjdzie na zmianę albo skończy swoją rzecz. Wkurzało mnie to, bo zawsze było 'a to