Wpis z mikrobloga

#chatgpt #openai #2137 #mecz

Po słabej fazie grupowej na mundialu w katarze, Czesław Michniewicz i jego reprezentacja Polski byli zdesperowani, szukając sposobów na poprawę swojej gry przed meczem 1/8 fazy pucharowej z Francją. Postanowili więc wziąć udział w sesji spirytystycznej, licząc na pomoc duchów. Podczas sesji niespodziewanie objawia im się duch Jana Pawła II.

Papież daje im wskazówkę dotyczącą taktyki na mecz z Francją. "Musicie ustawić piłkarzy w kształcie krzyża i mieć jednego z nich w roli Jezusa, który będzie zbawiał wasze bramki przed Kylianem Mbappe" - mówi duch Jana Pawła II.

Niestety, ta bezsensowna i śmieszna wskazówka papieża zupełnie źle wpłynęła na mecz z Francją. Piłkarze grali chaotycznie, wpadając sobie nawzajem w drogę, a Mbappe bez trudu przebijał ich obronę i strzelał bramki. Mecz zakończył się wysoką porażką Polski 0-5.

Podczas meczu Jan Paweł II nie krył swojego rozbawienia i szydził z taktyki swoich rodaków. "Cóż za bezsensowna wskazówka, zamiast skupić się na solidnej obronie i zorganizowanej grze, dajecie się ponieść fantazji i robicie z siebie durniów na boisku" - powiedział z politowaniem.