Wpis z mikrobloga

@202492: Stajesz na baczność przez panem kapralem. Ale Ty szeregowy a nie twój gnój. Następnie pan kapral podchodzi z chochlą jak do zupy żeby zważyć wór i dobrać odpowiednia rękę swojego podopiecznego. Po ważeniu wola swojego szeregowego krasulaka którego dłoń pasuje idealnie do wora i wtedy ten łapie Ci wora i wykręca. Po 30 minutach kręcenia prawo lewo zostajesz szeregowym.