Aktywne Wpisy
linca_pau +85
Minął pierwszy miesiąc żyćka w Łodzi. Wiedziałam, że będzie spoko, bo od dawna przeprowadzkę planowałam, ale luuuuudzie, nie sądziłam, że będzie zajebiście. Wcześniej siedziałam jakieś 10 lat we Wro i wiecie co? Nawet nie zdawałam sobie sprawy jak bardzo mnie Wrocław zmęczył. Jak mi tutaj głowa odpoczywa. Powietrze ze mnie zeszło. Urywam każdą wolną chwilę, żeby wyskoczyć gdziekolwiek i cokolwiek odkryć, zobaczyć, wykorzystać ciepły czas.
We Wrocku w weekend zaszywałam się w
We Wrocku w weekend zaszywałam się w
Adamfabiarz +8
W nawiązaniu do tych wpisów na wykopie o Fabii za prawie 139 tys. zł:
https://wykop.pl/wpis/77073879/ma-ktos-nowa-skode-fabie-warto-80-jazda-w-miescie-/strona/1
I Kamiqu za 189 tys.:
https://wykop.pl/wpis/77099097/co-sadzicie-o-takiej-skodzinie-szwagier-mowi-zeby-
Otóż prawie w każdej modelu każdej marki jak do danego egzemplarza wybierzesz wszystko czy prawie wszystko co się da, to wyjdzie 2x tyle / prawie 2x tyle co egzemplarz w cenie bazowej.
https://wykop.pl/wpis/77073879/ma-ktos-nowa-skode-fabie-warto-80-jazda-w-miescie-/strona/1
I Kamiqu za 189 tys.:
https://wykop.pl/wpis/77099097/co-sadzicie-o-takiej-skodzinie-szwagier-mowi-zeby-
Otóż prawie w każdej modelu każdej marki jak do danego egzemplarza wybierzesz wszystko czy prawie wszystko co się da, to wyjdzie 2x tyle / prawie 2x tyle co egzemplarz w cenie bazowej.
Serwer byl dodupny, dzialal na jakims klonie wowemu, a admini byli toksyczni. Jak mowili ze "wychodzi WotLK" to tak naprawde wyszedl tylko prepatch i to bez eventu. A jak w koncu wyszedl WotLK to wyszedl tak ze wszystkie moby staly w miejscu i nie uzywaly zadnych umiejetnosci tylko auto attack i follow. A dzialaly tylko te questy ktore polegaly na zabiciu lub zloootowaniu mobka - przez co blokowaly sie cale chainy i trzeba bylo grindowac pomimo x3. No i death knighta nie bylo chyba przez pol roku. Pewnego dnia wrzucili duzego patcha na ktory rzekomo sie przygotowywali duzo czasu - wprowadzal tak zwane "oskryptowane moby" czyli ze chodzily i castowaly, ale za to psul wszystko inne - jak to mawiali "w kwiatkach nie ma kwiatkow", bo sie herbalismem zbieralo ziola a w loocie nic nie bylo. I tak samo z mobow nic nie lecialo, nawet itemy questowe. Przez co cofneli tego update 2 dni pozniej.
Potem se 1 kwietnia w najlepsze bez zadnej zapowiedzi wylaczyli serwer i napisali ze serwerownie okradli. Pol miesiaca pozniej napisali ze to byl prima aprilisowy zart a tak naprawde wylaczyli zeby update z death knightem zrobic. I odpalili serwer testowy z death knightem - oczywiscie bug na bugu, wiec serwer live nie dzialal kolejne pol miesiaca az naprawili.
Ktos napisal na forum "#!$%@? z tego serwera, ide na globala bo bugwell jakich malo" - zbanowali go.
Nerlax byl glownym adminem i ciagle wylapywal cziterow i ich banowal bez podania przyczyny, a ze kazdy kich zostawial na serwerze wiadomosc dla wszystkich graczy to wszyscy narzekali ze Nerlax kicka niewinnych za "No reason". I w koncu go wywalili i zrobili amnestie i odbanowali wszystkie zbanowane konta bo wiekszosc banow byla od Nerlaxa.
Kilka dni pozniej Griver #!$%@? mi bana za krzyczynie po Stormwind na /y "Mamy tradycje #!$%@? horde". Permanentnego. Mimo ze nigdy wczesniej nie bylem karany poza jednym 4-godzinnym mutem za {skull} na pl rok wczesniej. Mialem "This World of Warcraft account has been closed and is no longer available for use".
Pol roku pozniej napisalem na ircu ze przepraszam i juz nie bede, Chcieli mnie odbanowac, ale niestety okazalo sie ze konto nie istnieje bo przy migracji na TrinityCore 2 poznikaly ludziom konta i postacie. I przez jakis czas przywracali jak ktos zglosil, ale potem zamkneli sprawe i dali oswiadczenie ze juz nie przywracaja i jak ktos chce wrocic to ma nowe robic. No i ja ich prosilem i blagalem na ircu, a oni "bym mu przywrocil, ale nie zrobie tego za to ze jest taki upierdliwy". No jakos #!$%@? nie przywrociles zanim zaczalem byc. Musialem nowe konto robic, ale to juz nie bylo to samo, bo postac od zera. Potem wlaczyli funkcje handlowania postaciami za punkty premium, to kupilem jakiegos 80tke, ale to tez nie bylo to samo. A poza tym wszyscy lacznie ze mna masowo przechodzili na globala jak byl cataclysmowy prepatch, bo bylo mowione ze taki duzy odatek ze nigdy na privy nie dotrze.
Pozniej jeszcze z nienacka wylaczyli serwer permanentnie i powiedzieli ze gracze byli toksyczni i nie byli wdzieczni za to ze im sie hostuje serwer. A kilka miesiecy pozniej odpalili nowy serwer TBC, tez z tym gownianym silnikiem klonem wowemu na ktorym kiedys byl.
Kurde kiedys to bylo. #nostalgia #gimbynieznajo #wspomnienia #dziecinstwo
Z tymi serwerami to tak jak byś kupił podróbkę ajfona na którego cię nie stać i płakałbyś, że #!$%@? działa.
Komentarz usunięty przez autora
Po drugie - nie jestem ani troll ani glupi. Jestem undead. A to ze nie mozna czegos kupic jak sie na to nie ma pieniedzy to akurat jest zrozumiale nawet dla dziecka.