[XkemotX]

#pytanie #pytaniedoeksperta Kupiłem różowej fajną silikonową szczoteczkę do twarzy ale strasznie wali plastikiem i gumą, i to na tyle strasznie że mając zatkany nos od tygodnia i nie czując zapachów prawie w ogóle, czy to znienawidzonych papierzosów czy pysznego obiadku, czuję właśnie tę szczoteczkę, więc musi #!$%@?ć niemiłosiernie. Jak pozbyć się tego zapachu? Używać i obserwować?

[gumowy_ogur]

@XkemotX: #!$%@?ć. To nie przestanie śmierdzieć niestety

[XkemotX]

@gumowy_ogur: :(

[Kumpel19]

@XkemotX: delikatnie octem przetrzyj (ale wyciągnij baterie) może zapach zejdzie..¯\_(ツ)_/¯

[Dwudziestydrugi]

@XkemotX: przyoszczędziłeś na chińskim plastiku więc raczej prędzej się to rozleci niż smród przeminie.
Kiedyś kupiłem sobie takiego odstresowującego sylikonowego kota do tarmoszenia - ale podobnie jak ta twoja szczotka śmierdział gorzej od prawdziwej kuwety ( ͡° ͜ʖ ͡°), ręce później też śmierdziały więc ostatecznie wylądował na półce i tak już sobie siedzi z pół roku - nawet nie wiem czy wciąż śmierdzi, sprawdzę po robocie.

[XkemotX]

@Kumpel19: Nie jest na baterie na szczęście, gorzej jak zacznie dawać octem dla odmiany xD

[XkemotX]

@Dwudziestydrugi: To nie tak że chciałem przyoszczędzić, bo to był zakup doczepiony do innych które i tak robiłem, bo wychodziła taniej, a wyglądała fajniej niż wszystko co mogliśmy znaleźć lokalnie ( ͡° ʖ̯ ͡°) ale #!$%@? niestety

[Kumpel19]

@XkemotX: zapach oscu zniknie jak odparuje

[Dwudziestydrugi]

@XkemotX: tak, tak, tak (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞
niemniej mój sylikonowy kot już tak nie capi, może tylko trochę, więc jest jeszcze nadzieja dla Twojej szczotki