Wpis z mikrobloga

Tuż przed świętami, po wielu miesiącach rejsu, statek przybił do macierzystego portu. Wszyscy marynarze od razu zeszli z pokładu. Z wyjątkiem jednego, który spokojnie dopijał gorącą herbatę. Widząc to kapitan spytał:

- Pewnie jesteś jedynym, który nie ma rodziny?

- Przeciwnie. Jestem jedynym, który ją ma

#humor #dowcip #takieprawdziwe
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach