Wpis z mikrobloga

Staram się walczyć ze swoim ##!$%@? i #samotnosc więc odezwałem się do pewnej znajomej podczas jazdy autobusem, troszeczkę pogadaliśmy, było nawet git. Potem naszła niezręczna cisza i nie wiedziałem co robić xD ale w końcu pojawił się mój przystanek.

Gdy spotkam ją następnym razem to dokończę rozmowę i tym razem będzie lepiej.

Wiadomo, nie zamierzam "wychodzić do ludzi" jak radzą boomerzy i normictwo ale po tej krótkiej pogawędce od razu poczułem się dużo lepiej ()
  • 1