Wpis z mikrobloga

Kończą mi się umowy na internet i chciałbym wziąć inny, w mojej lokalizacji nic innego za bardzo się nie opłaca oprócz mobilnego niestety. Sprawa dotyczy drugiego internetu bo pierwszy mobilny kończy się dopiero na koniec następnego roku.

Sprawdziłem oferty i byłbym zainteresowany dwoma. Orange za 60zł i t-mobile 60zł.
Orange niby jest 500GB albo 450 jeśli źle przeczytałem plus od 24 do 8 bez naliczania transferu. T-mobile jest 30mb/s bez limitów, oba jak rozumiem to tak jak teraz po prostu karty do telefonu które trzeba aktywować.

Znalazłem jeszcze play mobilny za 120 bez limitów ale jak do nich dzwoniłem to mydlili oczy więc stwierdziłem że albo kombinują coś z tą ofertą albo w mojej lokalizacji ona nie jest dostępna.

Co byście wzięli na moim miejscu? Orange 500gb czy tmobile 30mb/s? Obecnie mam virgin mobile i play, oba mniej więcej tak samo działają 30-80mb/s, jeśli jest szansa że tmobile wyciskać będzie cały czas te 30mb/s to byłoby ekstra, myślałem jeszcze nad lepszymi ofertami t-mobile ale chyba nie ma sensu przepłacać, za lepszymi może bym się rozejrzał jak pierwszy internet mi się skończy w następnym grudniu.
Można te internety przetestować i w jakimś terminie oddać żeby się nie władować na minę?

#internet #internetmobilny #tmobile #orange #pytanie
  • 5
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Uuroboros: korzystam z tmobile 90mb. Mam 1.6km do bts i transfer 80 - 100mb ale mam antenę zewnętrzną do ich routera podłączoną. Ogólnie nie narzekam. Streaming działa, iptv też daje rade
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Uuroboros: Masz miesiąc na testy, warto spróbować. Bo pytać innych nie ma sensu, wszystko zależy od twojej lokalizacji. Jeśli i tak planujesz na dłuższy czas brać, to pomyśl nad anteną zewnętrzna, zawsze lepszy sygnał. Oczywiście jak masz możliwość sensownego podłączenia.