Wpis z mikrobloga

@HuLLaJNoGa: codzienna porcja bagiennego ziela na co większość musiała zapierdzielać w kopalni. Miejsce do spania w chacie, żadnych bloodwinów zbierających haracz za ochronę, cisza i spokój

dobrze mu tam będzie
@glanturnik: i jesteś albo kretem jak kopacz w starym obozie, albo włazisz laresowi w dupę tak długo aż przyjmie cię do bandy szkodników żebyś podbierał towary staremu obozowi. I żyjesz jak małpa w jaskini, i to jak masz szczęście i ktoś silniejszy ci tej dziury nie zabierze
Masz jeszcze opcje powrotu do starego obozu, gdzie musisz dymac w kopalni dla magnatow i jestes pogardzany przez strazoli i golocony z brylek, ktore wykopiesz
Bagna spoko pod warunkiem, ze nie przeszkadza ci pranie mozgu albo bycie zjedzonym przez blotne weze