Wpis z mikrobloga

Rewelacyjne zestawienie dotyczące perspektyw rozwoju krajów europejskich, które przyjęły euro.
W praktycznie wszystkich krajach, które wprowadziły wspólną walutę wyhamowały wskaźniki wzrostu dotyczące:
- innowacyjności,
- produktywności,
- rozwoju PKB per capita z uwzględnieniem siły nabywczej,
- eksport zaawansowanych technologicznie towarów,
- itp.

https://www.youtube.com/watch?v=zfznqy1B8yg

Dodam od siebie, że nawet obecnie w okresie zarządzania naszą walutą i gospodarką przez skrajnie niekompetentne osoby widać pozytywny wpływ posiadania własnej waluty. Nie można za dużo zepsuć bo momentalnie rentowność obligacji wyląduje powyżej 10%, a to położy rząd. Taki swoisty kaftan bezpieczeństwa.
Na dowód cytat Morawieckiego:

"Tu nie chodzi o program na kilkaset milionów, a proszą Panie o 10 mld! My tymczasem budżetowo jesteśmy w strukturalnym deficycie i 70 mld pod kreską! I nie ma możliwości dokładania tam więcej – chyba, że kosztem rosnącego zadłużenia czy też unijnej procedury nadmiernego deficytu. To akurat coś, czego powinniśmy się wystrzegać jak ognia, a Komisja i zagraniczni inwestorzy już uważnie patrzą nam na ręce (…)”.


Tymczasem prof. Tyrowicz:

"Prof. Tyrowicz zaznaczyła, że nie ma "programowego podejścia" do sprawy wspólnej waluty, a jej opinia wynika z naukowego podejścia. Jak dodała, od 2008 r. analizuje koszty i korzyści wejścia Polski do strefy euro i wnioski są jednoznaczne: korzyści są wielokrotnie większe. Jej zdaniem, na podstawie naukowej literatury nie można wyciągnąć wniosku, że są jakiekolwiek poważne argumenty przeciwko euro.


#ekonomia #nieruchomosci #nbp #rpp #euro #waluty
  • 4
Tymczasem prof. Tyrowicz:

"Prof. Tyrowicz zaznaczyła, że nie ma "programowego podejścia" do sprawy wspólnej waluty, a jej opinia wynika z naukowego podejścia. Jak dodała, od 2008 r. analizuje koszty i korzyści wejścia Polski do strefy euro i wnioski są jednoznaczne: korzyści są wielokrotnie większe. Jej zdaniem, na podstawie naukowej literatury nie można wyciągnąć wniosku, że są jakiekolwiek poważne argumenty przeciwko euro.


@LaurenceFass: sam jestem wielkim przeciwnikiem wejścia do strefy euro, natomiast
@SzitpostForReal:
Tutaj całość. Podobnie na euro nagania Kotecki:
https://biznes.interia.pl/raporty/raport-euro-w-polsce/aktualnosci/news-polska-poza-strefa-euro-to-coraz-wieksze-koszty,nId,6255681
Tutaj jakoś krytyki pod adresem euro (a można przedstawić setki danych) brakuje.

Mam wątpliwości czy ta cała ta "zadyma", która miała miejsce niedawno w RPP nie tyle ma na celu poprawę dobra wspólnego jakim jest krajowa waluta, ale podważenie zaufania do niej i zwiększenia poparcia dla strefy euro w społeczeństwie.
Tutaj jakoś krytyki pod adresem euro (a można przedstawić setki danych) brakuje.


@LaurenceFass: jezus maria, ciekawe czy kazus Estonii z 2008 roku i obecnego ich nie nauczy czegokolwiek. Pewnie nie, bo to taka sama ślepa wiara w euro jak w przypadku fanatyków religijnych

Mam wątpliwości czy ta cała ta "zadyma", która miała miejsce niedawno w RPP nie tyle ma na celu poprawę dobra wspólnego jakim jest krajowa waluta, ale podważenie zaufania
Jedyne co mnie zastanawia to dlaczego tylko Tyrowicz była za podniesieniem o 100 bipsów, a pozostali chcieli znacznie mniejszych podwyżek. To akurat nie trzyma się kupy.


@SzitpostForReal:
Też mi się to nie zgadza.
Mi się wydaje, że oni boją się ryzyka systemowego dlatego odpuścili walkę z inflacją na poważnie.
Jakie tego koszty są to wiadomo, już jest -5% do realnego wzrostu pensji. Podejdziemy pewnie pod -15%.
Z drugiej strony wysypanie banków