Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#zalesie #pracbaza ##!$%@?
Pracuje w trochę większej firmie.
Pracujemy w godzinach 8-16
O godzinie 13 przychodzi już ekipa sprzątająca, sprzątać nasze biura
3 kobietki w wieku 35-45 lat

Dzisiaj przyszła do mnie jedna z nich się pożegnać, bo się zwalnia i chciała mi wręczyć czekoladę.
Ja do niej wypalam, że to chyba ja jej powinienem coś kupić na odchodne.

A ona, że nie, że sprzątanie mojego biura to była przyjemność, bo chyba tylko ja z całej tej reszty nadętych małp potrafiłem powiedzieć dziękuje, proszę,przeprosić że naśmieciłem przy jedzeniu, zapytać co u mnie, złożyć życzenia a nie tylko wydawać polecenia:
- odkurzyć za biurkiem
- zetrzeć szafki, segregatory
- przyjść później bo teraz nie mam czasu
itp.

Prawie się popłakałem.

---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #637f73a64bf3873cacec1bfa
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 17
  • Odpowiedz
@Jechanka: zdarza się np. w większych biurach. Między 13 a 16 opróżniają kosze, sprzatają toalety i prysznice, wypakowują naczynia ze zmywarki itd. Dopiero gdy zdecydowana większość pracowników wyjdzie, zaczynają ewentualne odkurzanie lub sprzątanie biurek.
  • Odpowiedz
@bogdanski spojrzałem na twój nick i aż mi się przypomniała taka śmieszna rozmowa telefoniczna na obsługę klienta gdzie dzwoniący powiedział "B jak Baran", ale równie dobrze mógł powiedzieć bogdanski. Miłego dnia dla ciebie od ludzkiego pana
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: mnie w pracy najbardziej dobijają Ci, co podczas odkurzania pod ich biurkami nawet od nich nie wstaną - siedzi dalej, nawet nogą nie drgnie (nawet gdy kompletnie nic nie robi), a Pani się przebija z rurą od odkurzacza gdzieś obok niego... () albo idą po środku świeżo umytej podłogi, jakby nie mogli poczekać pięć minut z wejściem do kuchni, gdy wszystko wyschnie (tym bardziej, że kuchnia
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Pracowałem raz w jednej firmie ludzie tam nie potrafili przepłukać kubka po sobie i włożyć do zmywarki gdzie zlew był zaraz obok wszystko lądowało w zlewie sztućce talerze kubki później przychodziła osoba która sprzątała biuro i to wszystko musiała ogarniać. Czasem ze znajomą ogarnialiśmy ten syf w zalewie. Ech aż mi się przypomniało to miejsce qurczak wydawało by się że pracowali tam ludzie ogarnięci z jakąś ogładą a zrobili sobie z osoby
  • Odpowiedz