Wpis z mikrobloga

To ja też coś od siebie po zakończeniu sezonu:

1. Nosacze, para wydawałoby się dobrze dobrana ale tak jak powiedziała psycholożka, nie potrafią rozmawiać. Marta niby może się przeprowadzić do Patryka, ale szukała mu pracy i pokazywała możliwości w Bielsku. Z tego co mówiła, że potrzebuje zdecydowanego faceta i liczyła na to, że Patryk jej powie "ej zabieram cie do Słubic i koniec" bo z jednej strony mu pokazuje Bielsk z drugiej napomyka, że mogłaby w tych Słubicach ale nic nie padło wprost. Dorośli ludzie a jak dzieci, nie sądze że to przerwa w takim formacie.

2. MamaRysia i Erdol to najgorzej dobra para ever. Discopolowiec i miłośniczka rocka, pedant z nerwicą natręctw i niechluj. Na jakiej podstawie eksperci ich dobrali to nie mam pojęcia. Finał mega żenujący, Erdolowi tyle rzeczy przeszkadzało ale wszystko zbierał w głowie żeby jej wyrzygać na końcu. Równie dobrze mógł zapytać o co chodzi z tymi kulkami jak byli w hotelu ale nie, postanowił czekać z tym cały miesiąc. Motyw z tym, że Marta chodziła nago, domyślam się, że po prostu była bardzo skąpo ubrana co w odczuciu pruderyjnego i uporządkowanego Erdola było "nago" i każdy z nich odebrał to inaczej.

3. Przemek jaebie (°°
Psycholożki próbowały mu pomóc odnaleźć swoje kohones ale ani danie możliwości mu spokojnej wypowiedzi, ani przypomnienie, że z wesołego Przemka stał się Przemek pod kapciem nic nie dały. Chłop się zakochał. Żeby jeszcze ta Justyna była nie wiadomo jak piękna i dla tej urody znosił upokorzenia ale nie, Justa vel Herszt Baba wygląda jak zwykła Balbina i doskonale wpasowała się w kram na targu śniadaniowym bo równie dobrze pasowałaby do sprzedawania jaj na tym targu. Z jednej strony trochę było mi go szkoda bo chłop widać że marzył o romantycznej miłości jak to opowiadał, ze chciałby żeby kobieta rzuciła mu się na szyje i widać że jest wrażliwy, ale z drugiej strony jest dorosły i powinien mieć swój rozum.

Jedyny wniosek po tym sezonie jaki mi się nasuwa i można wyciągnąć dla siebie to to, że komunikacja w związku jest najważniejsza i wciąż dla wielu osób jest to bariera nie do przeskoczenia. Jak bardzo inaczej wyglądałby związek MamaRysia i Erdola gdyby on jak człowiek otwarcie powiedział, że no nie jesteś w moim typie ale bądźmy znajomymi i przetrwajmy to razem i dokończmy eksperyment. Albo Nosaczowa gdyby powiedziała, że może i Słubice to spoko ale obawia się o Nosacza rodzine czy co tam jej siedzi w głowie, albo Nosacz powiedział wprost, ze chce być w Słubicach ale z Martą. O otwartości i szczerości Przemka nie wspominając.
Także moje drogie wykopki komunikujmy się i do następnego sezonu ʕʔ
#slubodpierwszegowejrzenia
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@yohana30: Jak zaczął o tych kulkach gadać, a potem, że on papieru nie używa, bo nie robi dwójki poza domem, miałam wrażenie, że próbuje sugerować, że ten papier używany był () Erdol, papieru możesz se urwać nawet jak nie sraleś, nikt tego nie sprawdza nawet!
  • Odpowiedz
@yohana30: on wyraźnie mówił o chodzeniu "topless", a ona że w koszulce i spodenkach. Moim zdaniem ona nosiła Tshirt ale nie miała pod spodem stanika i o tym była cala dyskusja
  • Odpowiedz
@yohana30: prawie wszystko się zgadza poza tym, że to nie Plastuś jest niechlujem a MamaRysia. Plastuś widać, że zbyt bystry nie jest i ma problem z sensownym składaniem zdań w przypływie emocji i potrafi tak wszystko pokręcić, że nie wiadomo o co chodzi, nie da się tego słuchać bez zażenowania. MamaRysia niby nie głupia, a chyba uważa siebie za chodzący ideał który nie musi w sobie nic zmienić. Ja niby
  • Odpowiedz