Wpis z mikrobloga

Po prostu argentyna jest przehajpowna, szczególnie przez wyznawców barcelony i tiki sraki, których w polskiej dziennikarce jest 3/4. Wszyscy do ogrania, tylko trzeba zapieprzać i nie być obsranym, co przy cześku może być problemem. Z sousą można byłoby stawić domy na awans, bo ostatnio ważniejszy jest atak, a ten przynajmniej nie ograniczał zapędów do przodu
#mecz #mundial
  • 12
@rydzykant: Gościu, Argentyna nie przegrała meczu od tak dawna, że już nie pamietam. Jeszcze Jaca mówił przed chwilą, że ostatni raz straciła więcej niż gola ponad dwa lata temu chyba. Po prostu zlekceważyli Arabów i teraz mają. Do tego pachoły typo Paredes i Romero i mają co mają. I tak pewnie jakimś sposobem nie przegrają tego meczu.
@rawator: @rydzykant: edit: półtora roku temu stracili dwa gole z Kolumbią, a wcześniej 3 lata temu z Urugwajem. Może to i niewarte za wiele, ale jednak podpowiada, że ogórami nie są. Na wiele turniejów przyjeżdżali bardziej przehajpowani i wracali przedwcześnie.
@rydzykant: Też mnie to mocno zastanawiało jak ich stawiali za faworyta.

Przecież tam:
Messi - geniusz ale nie biega w obronie nic
Di Maria - kontuzje co chwilę i gra w słabym Juve
Lautaro - dobry piłkarz ale to taki podwieszony napastnik, a niesnajper co wali gola za golem, a w Argentynie gra na 9
Peredes - rezerwowy słabego Juve
Papu Gomez - rezerwowy słabiutkej Sevilli
De Paul - w Atletico
@PeterGosling: No odpadliśmy z euro, ale przynajmniej nie byli obsrani i grali ciekawie, a wtedy jest większa szansa na sukces niż przy założeniu, że się gra na remis i coś wpadnie, bo wtedy wpadnie przeciwnikowi na pewno, a szanse na gole spadają diametralnie. Ostrożnie i brzydko to mogą grać faworyci, jak francja czy portugalia, a polska musi zagrać szalą grę, żeby zaskoczyć i coś ugrać. Jesteśmy gorsi, a jakoś piłkarze, uważają
@rydzykant: no #!$%@? dałem Ci poważny argument że Sousa totalnie #!$%@? grał i #!$%@?ł nam wyniki, to ty się jarasz ze niby graliśmy ładnie XD ja wolę brzydkie zwycięstwa niż piękne porażki, zwłaszcza z takimi patalachami jak Słowacja.
@PeterGosling: zatrzymałeś się z 6 lat temu, jak obroną coś można było ugrać i dość do finału jak atletico w lidze mistrzów. Pewnie, że można przegrać ze słowacją tak grając, ale grająć jak atletico można się zbłaźnić w grupie albo zaraz po wyjściu, innej opcji nie ma, a przy szaleństwie jest 1% szans na półfinał. Ale dla ciebie sukcesem będzie wyjście z grupy xdd