Wpis z mikrobloga

A w sumie. Zrobię podsumowanie. Co mi tam.

Warga(cz) i Gryfna Dziołcha
Zapomnieli o znakach przestankowych. Przypominam: kończy się kropką, pytajnikiem, wykrzyknikiem, a nie:
- Hihihihihmmmmchrm (ona),
- słowem "tak" (on).
Poza tym niebotyczna nuda. Największy zawód w serii. Na samym początku czuliśmy, że będą tu dymy, bo młodsze, bo jakaś tam zaciążona. No ewidentnie był potencjał. A tu nuda. Odcinek w odcinek to nuda.
- Noniewiem niewiem hihimhmhmchrm.
- No jest uczucie tak zobaczymy co będzie tak no jest gospodarstwo... ona też jest tak
Co odcinek wiemy co powiedzą nim powiedzą.

- Ciekawe jak to się rozwinie i w którą stronę pójdzie. Hamulcowym pewnie wschodząca gwiazda śląskiej piłki, którą w końcu mieliśmy okazję poznać. Wszystko zależy od tego czy transfer dojdzie do skutku. Czy na wsi w młodzieżowym LKSie będą potrzebowali nowego bramkarza. Tak właśnie BRAMKARZA! ( ͡° ͜ʖ ͡°) IYKWIM
- No ale byłoby szkoda, bo pasują do siebie. On ma wysuniętą dolną wargę, a ona górną. Razem mają wszystko.

Dahmer
Social skille na poziomie Tarzana. Wychowany wśród kóz, nawet jak mówi to w sumie beczy jak one. Nie umie w rozmowy z kobietami. Pewnie jeszcze zrobił jakiś internetowy kurs uwodzenia. Tam mu nakładli pierdów do głowy. Te debilizmy jeszcze źle zrozumiał. To wszystko mu się jeszcze pomieszało z jego aspołcznym spierdoksem i w efekcie nawet nie potrafi się przywitać. Popatrzcie tam wchodzi overthinking i jest zgotowany. Kobiety to wychwytują od razu i jest problem w relacji. Miejmy nadzieję, że ten program pomoże mu zwalczyć problemy w nawiązywaniu kontaktów i ogólnie ogarnięcia samego siebie.

Tomcio frajer szczęściarz
- pipcuś glancuś. Wiejski prymusik i syn koleżanki twojej starej. Zaszpanowała mu studentka prawa dziennego w mieście wojewódzkim i myślał że to jakaś hiper partia dla wieśniaka. A widać było A) jaka brzydka B) jaka zimna jak psi nos.
- On uosabia jednocześnie największą niesprawiedliwość i szczęście wszystkich edycji rolnika. Wybrać z wyrachowaniem tako zimno i brzydko żółtą od tapety sucz odrzucając eteryczną i delikatną Kasię pierdyliard razy ładniejszą, która była w niego zapatrzona i to w tak żenujący arogancki i upokarzający sposób...
- Nie. Kurde. Zdenerwowałem się. Jeżeli w TVP jest misyjność to powinien od Kasi dostać po nosie. Powinna go odstawić w finałowym odcinku żeby on i jemu podobni (i podobne) czegoś się nauczyli i doceniali takie Kasie.

Wąski
No gość rozbił bank. Zwycięzca edycji. Rozpracował dziewuszki. Wybrał optymalnie (pamiętajmy, że to oznacza najlepiej z możliwych, a nie tak se średnio jak wielu myśli).
- Tam jest już tak słodko pierdząco, że mamy dość. Być może te jego romantyczne pierdy są celowo dla beki, ale to już przestało być śmieszne a stało się krindżowe i męczące.
- Mógł się wdupić w dysko-lalę, która na pierwszy rzut oka mogła być najładniejsza w tej edycji albo przynajmniej starała się to osiągnąć szczując tyłkiem i wielbłądem. Imho też trzeba jej oddać, że była spoko, a nie jakiś tandetny pustak. - Fajna zabawa, wieś raczej nie dla mnie, fajny jesteś, ale my różni i gitarka. Wszyscy zadowoleni. Ona, on, a zwłaszcza operator filmujący sekwencję z drabiną.
- Mógł się też wpakować w Martę, ale ta przegięła pałę z tym szczuciem swoim profilem pracuj.pl na wsi. Szkoda, bo chyba najmłodsza ze wszystkich lasek w programie, a prawdopodobnie też najinteligentniejsza. Przez ten kreowany obraz na progospodarską dziołchę wyszła po prostu na totalnie nudną. A na pewno taka nie jest.

Michałowa i Walentyn
- Co chłopu się śpieszy do motykowania kostki brukowej to nie mam pytań. Ciekawe czy Michałowa chwyciła za cugle, bo taka religijna czy nie ma czasu na prapierologię w związku z green cardem :D
- Nuda była. No duża nuda. Dlatego w największym skrócie tak zapamiętam: - Szpszpspszsz, Walentyn, HYYYHYYHYY
- Czuliśmy kisiel przez telewizor w pierwszym odcinku, więc już było po zupie. Walentyn musiałby mieć ultra kiepski charakter, albo kręcić bekę jak ten od ziemniaczanej królewny, żeby nie wypaliło.


#rolnikszukazony
#rolnikszukazony
  • 2