Wpis z mikrobloga

Jak byście zareagowali gdyby potencjalny kupujący zaczął sprawdzać auto czujnikiem lakieru bez waszej obecności przy aucie?
Dzisiaj miałem sytuacje gdzie dwóch typów (młody i starszy) miało przyjechać na oględziny samochodu, uzgodniliśmy że dadzą znać przed przyjazdem żebym wyszedł do nich, auto miałem na parkingu pod blokiem więc widziałem je z balkonu, oczywiście podjechali do auta, wysiedli i od razu z czujnikiem nawet do mnie nie dzwoniąc XD Wyszedłem i zaszedłem ich od tyłu pytając czy w czymś pomóc, to usłyszałem tylko „dzień dobry” gburowate i to tyle, potem to już klasyczne marudzenie XD Nie ogarniam jak tak bez pytania można sobie macać czyjejś auto #motoryzacja #samochody #zalesie
maikeleleq - Jak byście zareagowali gdyby potencjalny kupujący zaczął sprawdzać auto ...

źródło: comment_16689528554MpY5vK5RlDjl5T3a3YrfS.jpg

Pobierz
  • 14
@maikeleleq: nie miałbym z tym żadnego problemu... jak jedno sprzedawałem, to nawet nie schodziłem często i widziałem z okna że sobie oglądali ludzie bez kontaktu. jakbym chciał do każdego schodzić to bym kursował tylko góra dół.
Jak ktoś zainteresowany to zadzwoni, jak nie to odjedzie.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@maikeleleq: jak chcesz sprzedać to i tak będą dotykać, macać. Akurat chodzenie wokół wlasnego auta w oczekiwaniu na wyniki "ekspertyzy" pomiaru powolki lakierniczej przez Mirków ich świeżo wyjętym z pudełka nieskalibrowanym sprzętem z allegro to zwykła strata czasu więc w sumie cieszylbym się że ten rytuał już mamy za soba