Wpis z mikrobloga

#rankingherbat #herbata

Jako, że pije tony herbat to postanowiłam wrzucać je tutaj z opisami od czasu do czasu. Może komuś się przyda.

No wiec na pierwszy ogień pójdzie herbatka marki Basilur. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ktoś mi tu to polecał jako dobrą herbatę czarną. Zobaczyłam akurat wersje świąteczną - było kilka różnych rodzajów. Zdecydowałam się na taką z pomarańczą/mandarynką i kilkoma innymi dodatkami. Za tą cenę spodziewałam się czegoś wow... Opakowanie bardzo kiepskie - o ile na zewnatrz elegancki kartonik to juz sama torebka w srodku kiepskiej jakosci, dopiero za ktoryms razem udalo sie ja zamknac - musialam trzymac w reklamowce i zamykac spinaczem. A teraz konkrety:

Zapach - 10/10 - boski. Mega intensywny, swiateczny, pachnie jak delicje pomaranczowe, ale jeszcze intensywniej. Dla fanow ladnych zapachow dobry wybor.

Smak - 2/10 - smak byl mega rozczarowaniem... Duzo garbnikow, nie wazne jak dlugo sie parzy, 1 min czy 3. wydaje mi sie gorsza w smaku od zwykłego liptona. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Cena - 3/10 - 100 g za ok. 20-25 zl.

Dostepnosc: Auchan. Chociaz pewnie idzie znalezc i w innych marketach.

Czy kupie ponownie? Raczej nie ze wzgledu na smak.
l.....n - #rankingherbat #herbata 

Jako, że pije tony herbat to postanowiłam wrzuc...

źródło: comment_1668890014l3Lr1gw8Yf6CsRIgME4pYk.jpg

Pobierz
  • 11
@TomaszWKS: z czarnych nic nie polecę, bo niestety nie znalazłam swojego ideału. Jak chcę tanio i okejosko to biere liptona, piłam prawie wszystkie Tetleye i inne, no nie ma między tymi markami różnicy w moim mniemaniu. Najlepszy lipton to chyba ten z bergamotką. Ale też w zależności od kraju lipton bywa różny jakościowo - jak piłam za granicą to był mega dobry i z jednej torebki dało się zaparzyć z 2
@little_muffin: Miałem na myśli liściaste, nie torebki ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Z czarnych jeśli chodzi o zamawiane z neta to najbardziej mi podpasował Yunnan Imperial. Z marketu to kupuję Yunnan z Loyda - nie umywa się do tego z herbaciarni ale przynajmniej jest tani ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@TomaszWKS: tego z loyda to pilam tylko earl grey chyba. Obleci. Yunnan nie probowalam. Teraz chcialam kupic czarna zamiast liptona, ale jak widzisz ten basilur mnie rozczarowal. Chyba zamowie jakas w ulubionej herbaciarni - jak stestuje to opisze. Najpierw musze dopic to co mam, bo pozniej robi mi sie masa herbat i wietrzeja. ( ͡° ʖ̯ ͡°) na razie nie mam nic do polecenia niestety z czarnych
ja bardzo polecam Sir Adalbert's - Earl Grey albo ewentualnie English.


@Kosedek: Też lubię, tylko kurdę tam gdzie robię zakupy nigdy nie ma english w kartoniku, zawsze jest tylko puszka. Zielona też jest bardzo dobra. Aromatyzowana jakąś dziwną rośliną ale i tak dobra.