Wiem że jest tu cała rzesza fanatyków #perfumy Kończę już swoje wszystkie flakony powoli i na święta zastanawiam się nad zakupem czegoś konkretnego. Dawno nie śledziłem co się pojawiło na rynku więc liczę na pomoc xD Ma to być coś orzeźwiającego ze sznytem jesienno ziomowym ciut cięższym ale nie za bardzo. Myślałem o Tomie Fordzie ale chyba już mega oklepany. Dajcie znać panowie.
@Kawana: to może coś z wetywerią? Nada się na jesień a nie jest bardzo ciężka (oczywiście zależy od zapachu). Idealną równowagę miałbyś w Lalique Encre noire sport, a jak chcesz Forda to Grey vetiver
nie ma nic lepszego
serio
edit: aha, ma być orzeźwiające.
no ale to bez znaczenia bo insurrection to najlepszy zapach na swiecie i nic lepszego nie możesz wybrać
przykro mi