Wpis z mikrobloga

Sytuacja z rakietą spowodwała, że zawiodłem się na Ukrainie jako państwie. Od początku wojny dzielnie wspieramy Ukrainę i wspierać będziemy ją do końca wojny. Od lutego wspomagany nie tylko państwo, ale również jego obywateli. Podczas tej wojny pokazaliśmy się od najlepszej strony. Myślę, że w obecnej sytuacji Ukraina zachwała się wobec nas bardzo źle. Nie dość, że nie od razu nie przyznali się do wypadku, to jeszcze Zełeński mówił nie prawdę w tej sprawie. Jednak w stosunku do państwa, które udziela takiego wsparcia Ukraina, powinna wykazać te minimum odpowiedzialności i przeprosić, ewentualnie zaoferować odszkodowanie. Nie jesteśmy Białorusią, którą od tak można zbyć. Dalej powinniśmy wspierać Ukrainę, lecz w momencie końca konfliktu, cała Unia Europejska powinna bezwzględnie rozliczać z każdych przekazanych środków na odbudowę tego państwa. Ukraina wciąż tkwi mentalnie na wschodzie i niestety ostatnie miesiące tego nie zmieniły.
#ukraina
  • 8
Mówisz ze mówi nie prawdę tylko dlatego ze USA tak mówi? Narazie to tylko słowo przeciwko słowu, minęło tyle czasu a nadal nic nie wiemy co się stało, gdzie się podziała druga rakieta? Myśle ze gdyby mieli świadomość ze to ich rakieta więcej zyskaliby na przyznaniu się i przeproszeniu, takie sytuacje się zdarzają. Ale co jeśli wie coś więcej niż my mamy wiedzieć ?
@Maniek81:

Ukraińcy są bardzo rozczeniowi i niewdzięczni według nich wszystko im się należy za darmo i nigdy w niczym niema ich winy


Ciekaw jestem, po czym to wnosisz? Zdecydowana większość tych, którzy uciekli do nas, pracuje, okazuje wdzięczność. Ci, którzy walczą i otrzymali od nas i innych krajów różnoraki sprzęt, też okazała wdzięczność. Gdzie ta roszczeniowość, niewdzięczność i poczucie braku winy? Tylko nie wspominaj o jakimś marginesie, pojedynczych przypadkach na poziomie
@rankors: na jakiejś budowie czy gdzieś jak coś #!$%@?ą to każdy "to nie ja" ni panimaju, on nic nie wie. Takie ruskie tylko minimalnie bardziej cywilizowane. Żeleński manlecie przepraszaj aktorzyno na usługach WEFu. W ogóle to niech wszyscy #!$%@?ą już stąd bo we własnym kraju nie można sie w sklepie o nic dopytać albo debilowi translatora pokazywać jak ma się na droge patrzeć. #!$%@?ą mnie już, a #!$%@? przed wojną.