Wpis z mikrobloga

Wyszedłem wczoraj z kumplem na piwo.
Kumpel świeżo po rozstaniu, pokazał mi swojego tindera - przez 3 tygodnie 5(słownie pięć) par. Wszedłem na profil zobaczyć jedną z nich -gruba i brzydka 34-latka. Kolega ~30 lat, 176 cm wzrostu, spore zakola, przeciętna twarz, raczej brzydki niż ładny, pracuje jako inżynier budowy. I tak się zdziwiłem, że aż tak tragicznie ma na tinderze(jego ex była całkiem ładna). Teraz dalej - wypiliśmy ja trzy piwa, on pił whisky, poszliśmy do klubu, on poszedł na parkiet, a ja pojechałem do domu, bo dzisiaj do pracy na 8.
Właśnie mi napisał, że obudził się u laski poznanej na parkiecie(widziałem jeszcze jak z nią tańczył, miła dla oka, na parkiecie sam bym do niej mógł podbić)
Tak wygląd teoria vs praktyka, internet vs życie
#blackpill #redpill #tinder #przegryw
  • 8
@HFL-przed-30: Ogólnie na żywo masz dużo większą szansę, bo przynajmniej możesz zagadać i pokazać inne strony, za które facet może być doceniony na żywo, a których nie pokaże przez neta, rzeczy typu: odwaga, humor, mimika twarzy, ton głosu, sposób poruszania się (także taniec), zapach, ogólna ogłada i umiejętność rozmowy / bajerowania - idzie tym coś tam nadrobić. Zawsze to lepsze wrażenia niż jak tylko z kimś piszesz i potem nie wiadomo