Wpis z mikrobloga

Sytuacja wyglada następująco: mieszkam z różowa w mieszkaniu jej ojca, który w 2015 roku zobowiązał się do płacenia rachunków za prąd (różowa chciała sama płacić za swój prąd bo bez przesady… No ale stary się uparł). Wczoraj przyszedł do nas wesoły pan z elektrowni, zapytał gdzie mamy licznik po czym poinformował nas ze przyszedł do nas aby odłączyć nam prąd. Powód? Niepłacone rachunki. Telefon do ojca, okazuje się ze ten zapomniał i od siedmiu lat rachunki były niepłacone. Udało się uprosić pana z elektrowni żeby nie wyłączał prądu pod warunkiem, ze tego samego dnia podjedziemy do Energi i zajmiemy się tematem.
Energa potwierdza, ze rachunki nie były płacone od siedmiu lat, a umowa została rozwiązana w lipcu 2016 (xdd) i w tej sytuacji należy wyłączyć prąd, uregulować te kilkadziesiąt tysięcy (hajs za prąd + odsetki), a następnie podpisać nowa umowę.

1. Jeśli będzie trzeba to stary te zaległości zapłaci bo wie ze #!$%@? no i elo.
2. Czy to jest normalne ze od 2016 roku Energa wypowiada umowę i przez 6 lat dostarcza prąd? Czy to nie wyglada jak hodowanie odsetek?
3. Czy jest możliwość żeby elektrownia wyłączyła mi prąd nie wchodząc do mojego mieszkania gdzie znajduje się licznik? Chodzi o to ze nie bardzo mam możliwość być przez kilka dni bez prądu o tej porze roku zanim mi nowy łucznik założą.

##!$%@? #energia #prawo #mieszkanie #prad
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@buras_89:

Czy to jest normalne ze od 2016 roku Energa wypowiada umowę i przez 6 lat dostarcza prąd? Czy to nie wyglada jak hodowanie odsetek?


To nie brzmi normalnie. Chyba zwykle coś koło pół roku zaległości to odcięcie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@buras_89:

Czy jest możliwość żeby elektrownia wyłączyła mi prąd nie wchodząc do mojego mieszkania gdzie znajduje się licznik?


Masz licznik w mieszkaniu...? Zawsze jest ogilno dostępny na klatce schodowej
  • Odpowiedz
@buras_89: Jeśli to nie jest bait... sprawdźcie po ilu latach przedawniają się roszczenia za takie zobowiązania. Znaczy - nadal będą mogli wnosić żądanie od najstarszego rachunku - ale już żaden sąd nie wyśle komornika. Jak jesteście złośliwi - bo co to jest, by przez 7 lat nie kontrolować wpływów?!
  • Odpowiedz
@buras_89 zakładając, że nie uzyskali nakazu zapłaty to roszczenia z tytułu sprzedaży energii przedawniają się z upływem 2 lat. Art. 555 Kc w związku z art. 554 Kc. Natomiast w tej sytuacji nawet jeśli uznać, że skutecznie wypowiedzieli umowę i korzystaliście z energii w sposób bezumowny to roszczenia związane z prowadzeniem działalności gospodarczej przedawniają się z upływem trzech lat. I w najgorszym razie za ten trzyletni okres należna będzie opłata za
  • Odpowiedz