Wpis z mikrobloga

Czy jest jakiś fajny bar mleczny w okolicy Lubicz/Rakowicka?
mam na myśli bar mleczny typu zupa za 4,36 i pierogi za 7,42 + 0,78 za masełko

jest niby 'lunch bar tu' ale 30zl za zestaw glowne/zupka to troche za dużo na stosunek cena/jakość

#krakow
  • 12
@0suchy0: @nairoht: nie powiedziałem że musi być aż tak 'tani' tylko 'tańszy' :D glownie chodzi mi o to ze zestaw schabowy i zupa za 30zl to troche dużo w 'TU' i szukam alternatywy w okolicy

bo np taki schabowy z baru mlecznego na Hucie jest o niebo lepszy i tanszy
bo np taki schabowy z baru mlecznego na Hucie jest o niebo lepszy i tanszy


@AndrzejTrapper: podejrzewam że koszty prowadzenia biznesu w hucie są sporo mniejsze niż na lubicz czy rakowieckiej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@nairoht: Jak lokal należy do ZBK, to mógłbyś się sporo zdziwić. Niemniej w Hucie (ale ofc nie tylko) jest kilka barów mlecznych, dotowanych przez państwo, gdzie ceny rzeczywiście tak wyglądają (no, może nie aż tak atrakcyjnie, ale wciąz - zdecydowanie lepiej niż w większości knajp) i zapewne o takie coś chodzi @AndrzejTrapper. I chyba najprędzej będzie to właśnie Smakosz koło Siemachy na Mogilskiej. Ew. na UEKu za moich czasów (czyli