[silo1408]

#narzedzia #silonaprawia #elektronarzedzia #oszukujo
Zgłosił się do mnie klient z Festool Rotex. Wysłał do naprawy do pewnego serwisu z Białegostoku którego nazwa zaczyna się na ,,B". Wtyczka do podpinania modułowego przewodu zasilającego nie trzymała i rozłączało co jakiś czas zasilanie. Dostał wycenę na 900 zł. Nie zgodził się i odesłali mu narzędzie w stanie pic rel. Przy okazji objechali 2 śruby jedną wygieli połamali magnes wirnika oraz cięgno włącznika. Składam to dzisiaj w całość żeby zweryfikować uszkodzenia śruby wymieniłem cięgno skleiłem i odrazu założyłem nowe gniazdo.
Szczotki ok, stopa ok, wirnik ok (tylko lekka łódka na komutatorze ale wystarczy zrobić szlif) a były w wycenie bo dostałem ich kosztorys. Odpalam. Pracuje całkiem ładnie. Wszystko ok.
Zrobiłem wycenę ze wszystkimi wadliwymi elementami które znalazłem, nowymi łożyskami i szczotkami i i tak wyszło 300 zł z robocizną.
Dobrze, że klient zweryfikował ich wycenę i uznał że coś nie gra bo nieźle by go naciągnęli. Dobrze jest sprawdzić i podpytać co jest wymieniane i dlaczego bo przy droższych markach spotykam takie sytuacje, że ceny są kosmiczne bez powodu.
Pomijam że sami zrobili większy bałagan niż był...
Jeżeli używacie droższych narzędzi i naprawiacie w nieautoryzowanych serwisach to sprawdźcie czy wszystkio się zgadza bo można przepłacić.
Nawet wystarczy serwis wypytać i sprawdzić co odpowiedzą i w jaki sposób żeby wyczuć że to ściema.

[silo1408]

@s---k: W całości, strasznie mnie to denerwuje bo niektóre serwisy tak robią. Jeżeli zrezygnujesz to dostajesz puzzle... Rozumiem że rozebrali do weryfikacji zużycia itd. ale wypadałoby klientowi odesłać sprzęt w takim stanie w jakim go przysłał.
Dobrze że nie zgubili elementów bo w tym przypadku każde części to spore koszty.

[silo1408]

@s---k: Był nawet jakiś serwis centralny który tak traktuje rezygnację napraw odpłatnych, nie pamiętam tylko który. Ktoś z głównych marek, było tak 3 lata temu.

[Zbyszek_Kudriawcew]

@silo1408: @s---k: Z tym oddawaniem w częściach to nie do końca jest złośliwość. Jeżeli jest podejrzenie, że użytkownik pomimo braku naprawy będzie chciał używać i może mu się coś stać (prąd porazić czy coś) to oddaja zdekompletowane. Tak mi Metabo przynajmniej tłumaczyło i może to mieć sens ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[silo1408]

@Zbyszek_Kudriawcew: Serwis producenta, może się tak tłumaczyć ale w takich nieautoryzowanych to trochę naciągane... Raczej obstawiam olewanie klienta który nie zapłaci. Inna sprawa też jeżeli odsyłają sprzęt który jest złomem, tutaj klient miał sprawne urządzenie w którym przerywało zasilanie a dostał garść części w kartonie.

[Zbyszek_Kudriawcew]

@silo1408: Błąd serwisu to nie wziąć nawet 50zł za diagnozę ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[silo1408]

@Zbyszek_Kudriawcew: Kurcze, ja robię bezpłatne wyceny i diagnozy... :( I jeszcze to potem składam. Chociaż w sumie ludzie rzadko rezygnują.