Aktywne Wpisy
Jakie macie marzenia?
ewa-m +137
#urodziny #nocnazmiana
Dziś kończę 34 lata, niestety to moje pierwsze urodziny bez kochanej Mamy. Proszę życzcie mi znalezienia jak najszybciej fajnej pracy, dużo zdrowia dla mnie i kiciora ( ma podejrzenie raka) bym nigdy już nie martwiła się o finanse, wyszła do ludzi i może poznała kogoś fajnego.
Dziś kończę 34 lata, niestety to moje pierwsze urodziny bez kochanej Mamy. Proszę życzcie mi znalezienia jak najszybciej fajnej pracy, dużo zdrowia dla mnie i kiciora ( ma podejrzenie raka) bym nigdy już nie martwiła się o finanse, wyszła do ludzi i może poznała kogoś fajnego.
To czego mi najbardziej w Polsce i mieście powiatowym to do ² brakuje to aby ludzie tutaj mieli większy dryg do tworzenia społeczności w okół fajnych zajawek. W Trójmieście był hackerspace którego dni otwarte kochałem, warsztaty teatru improwizacyjnego na uniwerku Gdańskim, dla studentów free, a ja z 30zł płaciłem (nie pamiętam) nawet wystąpiłem sobie w bunkrze. A tutaj nic. Co próbuję ze znajomymi dyskutować takie rzeczy to słyszę" "pomysł fajny, ja może bym poszedł, ty byś poszedł, ale ilu tu jest takich jak my?" I taka rozmowa z 40 osobami xD
Jezu taki Wojtek co rozkręcał hackerspace on to tak dobrze robił w tych początkach jego historii.
Czy ja naprawdę muszę sam zacząć tworzyć jakieś miejsce/event regularny, żeby mieć gdzie chodzić? Dokładnie na to narzekam u innych, że nie mają tego drygu, ale ja sam nie chce dźwigać czegoś takiego na barkach. Może gdyby ktoś prócz mnie kumał tę samą zajawkę i wspólnie by rozkręcał... ale tak od zera?
I co tu zrobić?
Albo jakieś spotkania IT, ale nie chce przenerdzić.
Pogadałbym o Voice Asystentach, Blockchainie, komunikatorach i ich szyfrowaniu, Linuxie, coś bym wymyślił.
Ale wciąż ja bym zrobił kilka, jak wyjdzie brak perspektyw to nie będę co dwa tygodnie nowego warsztatu dla ludzi klepał bo po chwili się tematy skończą, a nie będę 20h siedział.
To też trzeba przygotować od zera tak, by się ludzie