Wpis z mikrobloga

No, Misiek dzisiaj nieźle razsierdziłsja, przejechał się po starozakonnych, wystosował wobec nich kilka soczystych ostrzeżeń, określił kościół posoborowy jako organizację przestępczą, przy czym jak już wpadł w zwyczajowy słowotok to wyrwała mu się perełka - "W nowicjacie pisali mi opinię, albo święty, albo wariat". No to chyba element "albo" mamy już z głowy, bo odpowiedź jest jak na dłoni.

Btw, on nosi manipularz za łokciem, pewnie dla wygody, ale liturgicznie coś takiego jest horrendum.
#wroniecka9
  • 12
@Savage2999: Gdyby mu powiedzieli, przez dwa tygodnie lałby siarkę z buzi w ilości większej niż wydobywa KGHM, że "durne baby" albo "wrzód" Zygar-rozwodnik ośmielili się wręcz pomyśleć o szatach kapłańskich, nie mówiąc o zwracaniu uwagi kapłanowi, a tak naprawdę to on pamiętał, tylko zamierzał ściągnąć po "ogłoszeniach". No a że nie powiedzieli, to też była bura.
Wczoraj też była, ale leciutka, że w piątek wypadło święto św. Karola Boromeusza, i nikt
@Savage2999: Jak była na leżakowaniu na Masztalarskiej, i zdecydowała się na Baranów, to oj, kiepsko z nią. Ale pewnie wyleci spektakularnie.

Słynny w wąskich kręgach Murzyn był chyba na Wronieckiej tylko dwa razy, choć plany były na miarę Układu Warszawskiego, I Komunia w kaplicy-celi, dzieci Murzyna jako żywe tarcze pod pokojami księdza dyrektora i tego na N. z tatuażykiem; ta pani jako niesudanka faktycznie ma szansę wytrzymać dłużej, acz zgadzam się