Wpis z mikrobloga

No #!$%@? szkoda, ale drx wygrało draftem, MASYWNYM top gapem i lepszymi skirmishami. Mieli świetny run, z 4 slota #!$%@? resztę własnej ligi, i to wszystkie były bardzo bliskie gry co tylko pokazuje jak mocnym regionem jest teraz LCK, w końcu się zadaptowali do nowej, dynamicznej ligi i widać że znowu są potęgą. Jak żaden team od 2017 bardzo szanuję drx bo dostarczyli w tonach (chociaż i tak dwg > ( ͡° ͜ʖ ͡°)).
T1 miało dobre makro, dobre mikro a potem gorsze makro i gorsze mikro. Ale głównie #!$%@? w draftach, bengi co ty im #!$%@? do głów kładziesz xD. Cieszę się dla defta, to jest #!$%@? że dwóch typków z tego samego liceum zostało world championami w różnych teamach.
Finały całe dostarczyły, od ceremonii po silver scrapesy i bardzo back-and-forth gierki, największy hype jaki miałem od lat.
Mam nadzieję że T1 zostanie w tym samym teamie oprócz topa i powróci mocniejsze za rok (heh znowu) żeby w końcu wypełnić przepowiednię ( ͡° ͜ʖ ͡°). Performancem oceniam Gumayusi > Keria = Faker > Oner >>> Zeus. Boli mnie bo w ostatnim teamfightcie dali mi przez chwilę nadzieję #!$%@? ale koniec końców skończyło się jak zawsze ( ͡° ʖ̯ ͡°).
No nic bojówka fejkera, widzimy się ponownie za rok i pamiętajcie, Legends never die. ()()()
#leagueoflegends
cheily_ - No #!$%@? szkoda, ale drx wygrało draftem, MASYWNYM top gapem i lepszymi sk...
  • 8
@Kriten33: @Baylon: Może, byłem zbyt zajęty załamywaniem się nad pozycjonowaniem zeusa, a za każdym razem jak spojrzałem na fejkera to akurat był w dobrym miejscu i robił dmg albo picki. Chociaż gierkę akali lepiej zapomnieć xD