Wpis z mikrobloga

Kilka lat umarzania spraw.... bo zainteresowany twierdzi że jest ok.

W skrócie (bo widzę, że gimbusy nie rozumieją).
- złodziej kradnie samochód
- łapie go policja
- poszkodowany mówi, że wszystko jest w porządku (bo złodziejem okazał się np śwagier)
- złodziej chodzi po wolności i teraz skradł rower i wydupcył żonę poszkodowanego, ale nadal sprawa jest umarzana bo, poszkodowany twierdzi, że wszystko jest ok.

No coś tu jest nie tak XDDDD
I te głąby z trójki i białostocka phokuhatura dopiero teraz się skapnęła, że no faktycznie jest coś nie tak XD
I pewnie trwałoby to kolejne lata, ale wścibski Oregano musiał włożyć nos w nie swoje sprawy, a Barnej podejść do pani Elżuni.... XDD

#kononowicz
  • 21
@blackmilk: o widzę masz urojenia czy ta Mariola jest z tobą w pokoju?? Zmieniasz temat gdy nie masz argumentu i zostałeś wyjaśniony i to argumentum ad personam które jest błędem logicznym( ͡º ͜ʖ͡º)