Wpis z mikrobloga

Wypaliłem w życiu naprawdę mnóstwo jazzu, a mój nos pożarł niejedną anakondę, ale jak żyję nigdy nie paliłem zioła z tego słynnego wiadra xD
warte to zachodu i naprawdę daje coś, czego nie da palenie gibonów czy palenie z lufy?
#wykopjointclub
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mateosz_inbecki: są zwolennicy, są przeciwnicy. Ja lubię wiadro ze względów ekonomicznych. Jedną lufką napale się bardziej niż blantem z gieta. Warto pamiętać, że nie kisimy dymu w płucach aby nie robić sobie dodatkowej krzywdy niedotlenieniem mózgu.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@mateosz_inbecki: jak masz mało i jesteś przepalony, to bardzo wydajny sposób na palenie. Łapiesz hita i Cię nie ma. Bardziej polecam zrobić ciastko/jedzenie z THC, mocno ale powoli się wkręca.
  • Odpowiedz