Wpis z mikrobloga

Powiem wam że bardzo przyjemnie oglądało mi się dzisiejszy odcinek:
1. Bardzo fajnie patrzy się na parę Marek-Gabrysia - widać że coraz lepiej się rozumieją, a szybka obserwacja i komunikacja między nimi tylko to podkreśla - np. na pandorze ("widziałaś?, - yhym"). Szkoda że Gabrysia tak późno weszła do programu bo na serio fajna się wydaje i Marek jakiś wrażliwszy się zrobił.
2. Genialna wymiana informajci na linii Monika - el Presidente - niby 2-3 zdania, a wjechała analiza taktyki, ocena skuteczności i określenie kolejnych celów.
3. Hanka w poprzednim odcinku nawalająca na Monikę po pandorze nagle zmieniła swoje zachowanie niczym od pstryknięcia palcami - ja rozumiem że wrogów warto trzymać blisko, ale wspólne siedzenie w sypialni czy wspólne gotowanie to jest do tego stopnia chore, że mogę stwierdzić - boże jakie to jest życiowo brutalnie prawdziwe.
4. Cieszę się że el Presidente, Marek i Gabrysia są za Monią i tym chłopcem w krótkich spodenkach - jak mu tam "cipo-toksycznym-narcyzem-łajem". Przynajmniej ludzie którzy budzą moją sympatię są w jednym teamie.

#hotelparadise
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Też miałam ciary oglądając Monie i Hankę piłujące paznokcie w na jednym łóżku… jakie ona musi mieć w sobie pokłady złości i zazdrości, żeby chcieć siedzieć ze swoim „wrogiem” w jednym pokoju
  • Odpowiedz
@kipman1: ja jednak myślę, że mącenie Hanki tu zostało trochę przemontowane dla większego efektu. Hanka nie jest głupia, żeby obgadywać i słodzić jednocześnie. Moim zdaniem, kiedy Andżela powiedziała, że nie będzie mieszać par, Hanka postanowiła odpuścić. (zresztą cóż miała zrobić).

Myślicie, że teraz zrobią blokadę par, żeby jednak doszło do przeparowania, z którego nie skorzystała osoba z immunitetem?

Ale Monika chamsko wpuściła Grześka w maliny z tym listem!

Nie do
  • Odpowiedz
@SokMalinowy: Ążela na początku że nie będzie wchodzić do pary Moniki-Mikołaj, dopiero potem powiedziała że nie będzie mącić. Zawuaż że między pierwszą a drugą sytuacją minęło trochę czasu i w tym czasie Hanka działała.

Odnośnie RR to wszystko jest możliwe - tym razem nawet nie ma czego przewidywać.

Odnośnie tego do kogo był pisany list do el Presidente to nic tam chamskiego nie było - po prostu źel się zrozumieli
  • Odpowiedz
@kipman1: Jak zawsze czytasz w moich myślach, tylko ja jestem leń i nie chce mi się rozpisywać. Angela dała dwa konkretne powody, dla których nje podejdzie do Mikiego: Dave ją z-----e - jako pierwszy, obawa przed utrata pary - drugie. Żadna szlachetność czy brak chęci mącenia, bo w innej sytuacji zrobiłaby to z przyjemnością.
  • Odpowiedz
@SokMalinowy: Monika ma niestety mega dużo takich chamskich zachowań - jak wpuszczenie Grześka w maliny…czy ściąganie Oli ze sceny… albo zakrzykiwanie Oli podczas konkurencji basenowej - akurat pod tym względem jest mega żałosna.
  • Odpowiedz
@kipman1: pod wszystkim sie podpisuję, prawie jak prezydent XD tylko ciekawa jestem co teraz z parą Marunio i Dawid (ma w ogóle jakaś ksywkę tutaj? ) Czy Dawid będzie wierny swojemu psiapsi czy dla sie urobić Oli (ʘʘ)
  • Odpowiedz
@kipman1: oglądałam live i rozmowę Moni i El Presidente no majstersztyk oni się rozumieją jak nikt inny bez tłumaczenia, mało tego, oboje rozumieją zasady gry. El Presidente nie chce mówić za dużo, żeby nie było jego odpowiedzi na wyroczni ale między nimi aż iskrzy fajnie się to ogląda - taki niewymuszony flircik :)
  • Odpowiedz
@kipman1: dodam tylko, że po obejrzeniu live Monia już nie wydaje mi się aż tak zauroczona Mikim, raczej wynika, że już widzi więcej niż daje poznać i czuje już swoją przewagę nad Hanką. Myślę, że nie widzimy za dużo z tego kiedy rozmawiają ze sobą Miki i Monika, być może już między nimi jest wszystko ustalone
  • Odpowiedz