Wpis z mikrobloga

to jest jakaś tragedia co się odwala z losowaniem ( ͡° ʖ̯ ͡°) pięć bitew i cały czas jakieś ameby umysłowe i wszystkie bitwy w dupę oczywiście pomimo stawania na głowę (,) nie da się normalnie grindować bo psycha siądzie zanim wbiję to gówno (°°
#warthunder
  • 2
@puto: mi wynik spada średnio o połowę po każdej dobrej rundzie, przez następne 2-3. Wygląda to mniej więcej tak że na 16 osób 14 ssie #!$%@? z połykiem i sobie po prostu jeździ i umiera, nie robiąc praktycznie nic w bitwie i najczęściej wychodząc po 1 zgonie albo stojąc na respie jak jakieś #!$%@? drzewa. Wtedy jak zostajesz sam na środku mapy to masz gangbang ( ͡° ʖ̯ ͡
po tych lepszych rundach nagle przestaje wszystko wchodzić, nikt nie ginie na strzała, muszę każdego fraga męczyć jak sam #!$%@?


@pewniecham: wiesz co. Mam podobną obserwację z przyjaciółmi. Gramy sobie co jakiś czas w plutonie. Raz regularnie 1-2x w tygodniu a czasem i miesiąc nie. W praktyce wygląda to tak że chłopaki np. przez miesiąc się nie logują i są ze mną w plutonie co gram regularnie po trochu co dzień