Wpis z mikrobloga

@Mala_kicia: stałem się bezdomnym, a w Polsce nie dało się tak żyć, bezdomnym przez długi po działalności, która szlag trafił, brak rodziny która by mogła/chciała pomóc, potem mieszkałem na polmelinie u kolegi, który się zapił, no a potem ulica. Dwa tygodnie jakoś w Polsce wytrzymałem, potem przyjechałem tutaj póki jeszcze była możliwość, bo inaczej bym się zabił.