Wpis z mikrobloga

Tu blask, — dym, — chwila cicho — i huk jak stu gromów!
Zaćmiło się powietrze od gumy wyłomów:
Bolidy podskoczyły i jak wystrzelone
Toczyły się na kołach; silniki zapalone
Nie trafiły do swoich panew. I dym wionął
Prosto ku nam; i w gęstej chmurze nas ochłonął.
I nie było nic widać, prócz bolidów blasku,
I powoli dym rzedniał, opadał deszcz piasku.
Spojrzałem na tabelę. — Czerwone Byki, Srebrne Strzały,
Bolidów naszych garstka, i wrogów gromady:
Wszystko jako sen znikło! — Tylko Czarny Koń
w ziemi niekształtnej leży — rozjemcza mogiła.
Tam i ci, co bronili, — i ci, co się wdarli
#f1 #wieczornykacikpoetyckitaguf1
  • 3