Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@FreeRiderr: Ciężko ogarnąć. Typa w ogóle nie znałem. Jedyny kontakt jaki z nim miałem to wzrokowy przez 2 sekundy gdy się rozglądałem losowo po wagonie.
Kulturalnie sobie rozmawiam siedząc ze swoim kolegą, a ten podchodzi i nam przerywa mamrocząc coś niezrozumiałego pod nosem. Pytam go "Słucham?", on nic nie odpowiada. Rozmawiamy z kolegą dalej, a on znowu coś. Zrozumiałem tylko słowo "dostaniesz". Znowu pytam "słucham?" to ten dalej stoi cicho.
Przestałem
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@FreeRiderr: Myślałem o tym, ale zrezygnowałem. Ponoć w praktyce jeżeli nie masz mocniejszych obrażeń, które by się utrzymywały powyżej 7 dni to policja pokpi sprawę. Chyba, że założy się sprawę cywilną, by chłopa pozwać o naruszenie nietykalności, ale szczerze nie chcę poświęcać czasu, nerwów i paliwa, by dalej to ciągnąć
  • Odpowiedz
@NekroFox: Ostatnio jak jechałem tramwajem po Siedlcach, to tez była taka sytuacja, ale na szczęście nie ze mną. Mam taka przewagę, że nie boje się takich patusow i mimo swoich lat umiem się postawić i #!$%@?. Zapisz się na sporty walki, użalasz pewność siebie, życia nie zmienisz, ale zawsze możesz #!$%@? patusa.
  • Odpowiedz