Aktywne Wpisy
R_O_T_T_E_N +377
SaintWykopek +98
Godzinę temu w pewnym sensie zastraszyłem człowieka. Coraz gorzej mi się żyje z tym Rumunem. Pierwszy tydzień jakoś go znosiłem ale jak już pisałem #!$%@? ze mnie. Facet w nocy jest bardzo głośny, ma słuchawki ale rzadko je używa, na to wszystko ciągle kładzie telefon na stole i na głośno mówiącym gada z żoną. Na to wszystko na kamerze widać moje łóżko, dlatego przebieram się koło drzwi. Zostawia w lodówce jakieś surowe
- Tak to działa. I to jest rzecz, której nie kontroluję, ale mam nadzieję, że ona już się nie pojawi. Pracujemy nad tym, żebym już tak nie robiła. To jest reakcja na stres, na to, co dynamicznie dzieje się w akcji, to reakcja nieświadoma. Zrobiłam to w tym roku na US Open i pamiętam, że to był moment, w którym byłam mocno spięta. A w San Diego to wszystko zrobiłam podświadomie. Od razu po meczu podeszłam do Donny i powiedziałam, że ją za to przepraszam. Donna nie miała pretensji, okazało się, że w ogóle tego nie pamiętała. Mam nadzieję, że kibice też to zrozumieją. Wiem, że w internecie było na ten temat dużo negatywnych komentarzy. Nie jestem dumna z tego, że na korcie są rzeczy, których czasami nie kontroluję. To jest zachowanie instynktowne. Może za dużo się naoglądałam piłki nożnej i tego, co bramkarze robią przy rzutach karnych (śmiech).
Link do całej rozmowy
#tenis