Wpis z mikrobloga

Cześć #kawa
Chciałbym zacząć przygodę z kawą na poważnie. Podoba mi się Gaggia Classic Pro, oglądałem kilka recenzji.
Głównie piję czarną kawę, więc kierunek raczej espresso.
Szukam młynka, który nie pochłonie niewiadomo ile pieniędzy - tj. nie chcę wydać więcej niż ~500 PLN.
Mój typ to Graef cm 702.
  • 9
  • Odpowiedz
@zara34: Nie ma sensu bawić się w espresso z kiepskim młynkiem. Ekspres celujesz przyzwoity i zmarnujesz jego potencjał tym młynkiem i jedyne co dostaniesz jako efekt to frustrację z gównianej kawy. Do porządnego ekspresu porządny młynek. Espresso w domu to naprawdę drogie hobby i na dzień dobry musisz położyć za młynek mniej więcej tyle co za gaggię. No chyba że ręczny, ale nawet wtedy 500 będzie mało.
Zapytaj @fotograf_warszawiak świeżo po
  • Odpowiedz
@kabzior: Proszę w takim razie napisz co jest nie tak z tym młynkiem, nie przekonuje mnie Twoje wyjaśnienie.
Idąc taką logiką to startując w malarstwie powinienem kupić od razu pędzle z końskiego włosia za 500 PLN/sztuka, bo inaczej to nie malowanie.
  • Odpowiedz
@zara34 Młynek jest najważniejszy tak naprawdę, a do espresso to już trzeba naprawdę dobrego sprzętu ( ͡° ʖ̯ ͡°) W wielkim skrócie można powiedzieć, że do espresso potrzebne jest bardzo drobne zmielenie z jak najmniejszą ilością pyłu, a to już jest problemem dla większości tanich młynków.
  • Odpowiedz
@zara34: tak jak @kabzior napisał, jestem świeżo po zakupie młynka i Gaggia (teraz Pro nazywa się Gaggia new classic). Wybór ekspresu był łatwy. Wybór młynka to droga przez mękę, bo zawsze możesz dołożyć parę stówek i mieć lepszy.
Ale nie ma nic gorszego niż za duże skoki między gradacją mielenia. W pracy mam Sage Barista Express, którego młynek ma 18 ustawień. Większości kaw nie da się ustawić idealnie bo np. przy
fotograf_warszawiak - @zara34: tak jak @kabzior napisał, jestem świeżo po zakupie mły...

źródło: comment_1666558531eUAWsII9Ic6lbD1NseTobA.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@zara34: Nie znam się na malarstwie, ale może analogia ze smartfonów - oczekujesz że telefon z Biedronki za 199 zł będzie ok? Bo ja nie każe kupować Ci iPhone za 8k tylko tańszego średniaka (w świecie młynków tańszy średniak tylko kosztuje, hiend to 8-10-12 k i w sumie bez limitu w górę).
Co jest nie tak z Graefem? Mieli za grubo, trzeba montować podkładki, niestabilne mocowanie żaren, nierówny przemiał, krokowa zmiana
  • Odpowiedz
Wracamy do młynka do Gaggii. Poczytałem sobie opinie o tych Graefach i podobnych, m. in. na amazonie, reddicie itd.

Wybiłem sobie je z głowy, wtedy na cel poszedł młynek Sage za 1000 zł oraz Barazza Sette 30. Niestety one też mają mało precyzyjny przeskok. Wyszło, że minimum to Baratza Sette 270, która ma mikroregulacje. Za kolejne dwie stówy więcej kupiłem Eureke Mignon Specialita, która ma płynną regulacje.


@fotograf_warszawiak: miałem podobnie i
  • Odpowiedz
wziąłem zestaw z df64


@NPC_358034: dobry wybór, też był okres że go rozważałem :)
a jak odżałować piniądz i doposażyć go w SSP to już w ogóle ratio wydatki/zyski jest wypasione :)
  • Odpowiedz