Wpis z mikrobloga

@CoJaToNieTY: czlowieku, najlepiej, ja poczatki tez mialem towarzyskie spozywanie, ale od kiedy zaczalem chrumkac sam, to jestem zachwycony :) nikt i nic Ci nie zaburza spokoju, naprawde polecam, tylko dawka zeby byla zdrowa a nie jakas taka ciamciaramcia dla dzieciakow
tu kolega Jeger wrzucal niedawno posta nt dawkowania podobnych substancji, tylko nie wiem jak to szukac, ale po tym wpisie od razu widac, ze masz do czynienia z powaznym czlowiekiem na
@CoJaToNieTY: podzielam w pelni ten rodzaj podejscia. Masz te nasze polaczki czy hodowlane? U mnie na miejscowkach pod Szczecinem juz od lat stoja budynki a w gory w ciemno to srednio mi sie usmiecha leciec, stracic tydzien, hajs na wache w dwie strony i jeszcze nie zdazyc sie przygotowac do poprawki z nawigacji to juz w ogole bym sie #!$%@? i jajko chyba zniosl
@CoJaToNieTY: no jak rok temu tez dwa pudla wstawilem, mazatapec i golden teacher, alez przyjemnie mi sie podrozowalo, jedyny beton tych tripow byl taki, ze nie moglem sobie wytlumaczyc po #!$%@? ja wogle wchodzilem na ostro w twarde i pozniej w wóde na wiele mrocznych lat :) no ale teraz wracam do tego pieknego swiata. Chociaz imho golden teachersy nie maja podjazdu do lysiczek jednak :))) ja lubie samemu najlepiej mi
@extraordinary_seaman: a dziękuję bardzo, również pozdro ( ͡° ͜ʖ ͡°)
No dla mnie jednak wysuszone teachery to jest sztos albo mexicany, ale najlepiej oczywiście z własnej produkcji. Niestety dużo osób się boi psychodelików ale jak raz się w to wejdzie to już nie wyjdziesz ( ͡° ͜ʖ ͡°)