Wpis z mikrobloga

@telemach20: no niby tak, ale ojciec mowi że przed nim jechalo inne auto a pomiar byl z duzej odległości. Nie wiadomo wiec ktory pojazd zostal sprawdzony. Czy na nagraniu jest to pokazane?
  • Odpowiedz
@foneswein
Czemu nie mogliby mierzyć pojazdu jeśli za nim jest ogrodzenie? Xd
Obecne "radary" używane przez Policję to Trucam 1 i 2 generacji, rzadko kiedy ultralyte
Działają na tej zasadzie że z urządzenia jest wysyłana wiązka lasera w stronę pojazdu (najlepiej łapie w rejestrację ale jeśli trafi w inny element to też zrobi pomiar)
Jak trafi dobrze w pojazd to jest pokazywana prędkość z jaką pojazd się porusza, jak trafi w jakikolwiek
  • Odpowiedz
@Pshybysz zależy jakie urządzenie choć nie ma obowiązku "pokazywania" pomiaru, na rynku są jeszcze używane urządzenia bez podglądu, ale też urządzenia z zajebistym poglądem że nawet zauważysz kierującego i dokładnie nr rejestracyjny
Jeśli jest pogląd to elegancko widać markę/model pojazdu który był mierzony (taki duży czerwony krzyżyk wskazuje to :))) )

Kiedyś żadne urządzenia nie miały poglądu i jakoś ludzie potrafili przyznać się do winy, teraz mamy czasy takie że jak złapią
  • Odpowiedz
@foneswein
W artykule nr 1
1. głównie jest napisane o pomiarach z 1km, ale osobiście nie spotkałem się z pomiarem dalszym niż 400m i z drugiej strony wyobraźmy sobie drogę na jakiej policjant by musiał mierzyć (długa prosta 1km tak aby pomiar zrobić i z na tyle małym ruchem aby z tego kilometra było można zmierzyć pojazd tak aby inny nie zakrywał go, no po prostu nie realne imo)
2.przyklad z autem
  • Odpowiedz
@Pan_tru: No cóż, jak wiemy nasza drogówka lubi niekoniecznie zawsze działać z przepisami i w imię dobra dla społeczeństwa a tylko po to żeby wyrobić normę. Jeżeli wina jest bezsprzeczna i potrafią to udowodnić to nie ma problemu.

Jednak pomiar z ręki na 300m, poruszających się blisko dwóch pojazdów wiązką laserową, która się rozszerza(rozprasza) w środowisku nie zachęca do wiary w prawdziwość intencji pana policjanta.

A to, że społeczeństwo zyskuje świadomość
  • Odpowiedz