[dondonu]

Mimo, że nigdy w szkole nie padłem ofiarą prześladowań zawsze nienawidziłem szkolnego darwinizmu. Czasami donosiłem na takich i cieszę się, że konfidenciłem szkolnych oprawców. Dzięki temu dwóch wywalono ze szkoły i nigdy nikt się nie dowiedział kto donosił. #przegryw #wygryw

[qew12]

@dondonu a co oni robili że ich wyrzucono?

[Dzoannna]

@dondonu: dziękuję w imieniu prześladowanych (w tym ja kiedyś)

[dondonu]

@qew12: Wiesz, jeden dręczył słabszych od siebie i bił.

[programista3k]

@dondonu: #!$%@? prawidłowo

[S.....n]

@dondonu: zawsze mam nadzieję, że taki jeden z drugim #!$%@? dostanie kopa od życia w przyszłości, niestety to tylko moje życzeniowe myślenie. W rzeczywistości tacy ludzie później robią kariery i zakładają duże rodziny, a ofiara prześladowań wyrasta na przegrywa piwniczaka i gnije samotnie w piwnicy.

[kamil150794]

@Sadomason: O-to-to, jak mawia Korwin.

[S.....n]

@kamil150794: najbardziej chyba #!$%@? mnie to, że nie ma żadnej sprawiedliwości na tym świecie, żadnej. Próbuję jakoś zaakceptować swój los, ale ciągła niekończąca się frustracja nie daje mi żyć. To wszystko to cope. Przegrałem życie było pisane od samego początku.

[spiegelglas]

@Sadomason: to, że prześladowcy kończą jako robole, przegrywy, normiki 2. sortu czy żule to najgłupsza klisza. Co gorsza, na wypoku też ludzie powielają tę bzdurę, np. w znaleziskach o przemocy w szkołach czy strzelaninach w Stanach. Może kariery poważne robi mało kto, ale z mojego otoczenia dawni przemocowcy normalnie pracują, zarabiają, biedy nie klepią, z socjalizacją nie mieli i nie mają problemów, mieli dupeczki, teraz mają żony i dzieci, relacje zawodowe

[kamil150794]

@spiegelglas: Dokładnie tak jest. U mnie "najgorzej" skończył ten, który teraz siedzi w UK i robi na taśmie... jak wiele normików niegnębiących. @Sadomason: Ile masz lat? Również gorycz zatruwa mi życie i na razie nie zapowiada się, aby choć trochę ulżyło. Nie zapomnę, jak w pierwszej klasie podstawówki normiki nie chciały mnie wziąć do grupki tanecznej na dyskotece. Ech... Wszystko było ustalone na starcie.

[S.....n]

@kamil150794: 25 lat. Nerwica, lęki, fobie, depresja, a jakieś 2 lata temu odpaliła mi się derealizacja albo jakaś schizofrenia. Nie jestem zdiagnozowany u "specjalisty", ale tego że mam fobie społeczną i derealizacje, to jestem tego prawie pewien.