Wpis z mikrobloga

Otworzył się nowy kebs pod areną - Sahin Kebab. Niestety, jak na Wrocław, słabo. Lodowate warzywa jakby wprost z lodówki, proporcja warzywa-mięso tragiczne, mięso ledwo ujdzie. Mam wrażenie że machnęli się z nazwą i winien się nazywać Sasin Kebab.

#jedzenie71
  • 4