Wpis z mikrobloga

@unstyle: ja wolę Infrared od Extreme bo nie ma w nim tej wanilii. natomiast nie widziałbym sensu w posiadaniu obydwu bo robią taką samą robotę/są na takie same okazje. Natomiast jeśli kończy ci się extreme i chciałbyś coś podobnego to Infrared będzie dobrym wyborem. A jeśli chodzi o inne jesienno-zimowe opcje to sprawdź aramaniego stronger with you albo któregoś z jego flankerów. Do tego Prada Luna Rossa Black no i jeszcze
@unstyle: mi się zajebiście spodobał i nie rozumiem początkowych krytycznych opinii w necie przy premierze na jego temat (chociaż teraz widzę, że go wyciągnęli na fragrze na 4.31 (ʘʘ)). jeśli lubisz cynamon to bierz - tutaj świetnie przyprawiony jest ostrymi papryczkami. jedynie do trwałości można się przyczepić, bo nie jest tak mocny jak kiedyś Extreme, ale te 8 godzin wytrzymuje.
@bananiq: Nie przeszkadza mi posiadanie podobnych zapachów. One milion priv, chyba 2 lata temu kupiłem. @bananiq: ogólnie coś na zimę potrzebuje kupić, bo dawno żadnych zakupów nie było ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@unstyle: Jak powąchałem to mega pozytywnie się zaskoczyłem i kupiłem flakon Infrafred prawie od razu, ma taki fajny śwateczny vibe, idealnie na zimę. Generalnie bardzo udany zapach, tak jak inni nie rozumiem krytycznych opinii.