Wpis z mikrobloga

Jak chciałem pozwiedzać świat, to wyrobiłem paszport i cyk pandemia, jak kowidowe idiotyzmy wycofali, to chciałem jechać z tym paszportem do Odessy, miałem bilety na kwiecień i cyk: wojna. Pomyślałem, ze ok, innym razem, pojadę zatem do Iranu w maju, no i znowu nie bardzo :) Zauważyłem pewną prawidłowość, wiec zacząłem teraz marzyć o podróży do Moskwy ( ͡° ͜ʖ ͡°)