Wpis z mikrobloga

@PrawaRenka: Mam obecnie Huaweia, który trzyma spokojnie ponad 7 dni, a w sumie nawet dłużej. Takie ładowanie jest dla mnie jak najbardziej ok. Dlatego pytam, czy da się żyć z zegarkiem, który ładuje się codziennie, czy to zbyt uciążliwe
@Beneczko: Na wyjazdy nie biorę drugiej ładowarki. Podłączam telefon do ładowania, a zegarek kładę na telefonie. Dwa w jednym.

Na początku zegarek ładowałem wieczorem, żeby w nocy monitorować sen. Szybko stwierdziłem, że na cholerę mi to i teraz ładuję w nocy. Nic uciążliwego. Ale wiadomo, że lepiej by było, gdyby trzymał dłużej.