Wpis z mikrobloga

@gwiazdozbior: Tak, ale atak dzisiejszy jest czysto propagandowy, aby pokazać ruskiemu społeczeństwu, że wygrywamy, ruskie coraz bardziej niezadowolone z wojny potrzebują tego typu "sukcesów".
  • Odpowiedz
@gwiazdozbior: Niestety muszę Cię sprostować, tych nalotów V2 było stanowczo za mało, dodatkowo byly niecelne. Trudno wiec porównywać V2 do #!$%@? ruskich po miastach. Ale już tłumacze czemu ma służyć takie #!$%@? po miastach i mordowanie cywili, a mianowicie ma służyć złamaniu narodu, ma na celu odwrócenie się ludności cywilnej od wojska itd, myślisz ze nie zdawało to nigdy egzaminu? Owszem zdawało, patrz naloty dywanowe na niemieckie miasta w czasie
  • Odpowiedz
@clickPLUS: Podam Ci przykład, który nie pasuje do Twojej hipotezy - naloty dywanowe na Tokio

Jak dla mnie to naparzanie to tylko, by jeszcze bardziej podjudzić Ukraińców, by ich sprowokować - decydują przecież o atakach generałowie w bezpiecznych sztabach, a nie mięso armatnie - dowództwo chce wymóc na Ukrainie jeszcze większą współpracę z NATO, tak aby państwa członkowskie już do końca zerwały stosunki gospodarcze z Rosją - putinowi chodzi o
  • Odpowiedz
@sklerwysyny_pl: @clickPLUS: @gwiazdozbior: żeby wpłynąć na ludność cywilną i determinację zmienić w strach i uległość to faktycznie musieliby dokonywać masowych nalotów z broni kasetowej/zapalającej. W dzisiejszych atakach pewnie zginęło 100-200 osób, liczby musiałyby być tysiąc razy większe. Dla ruskich to strzał w kolano, bo w żaden sposób nie osłabili swojego przeciwnika militarnie, a przyczynili się do tego że na ukrainę pojedzie więcej zachodniego sprzętu.
  • Odpowiedz
@gwiazdozbior: akurat takie naloty maja jedna ważna misje, spowodować strach. W tych v2 o których mówisz najgorsze było to ze to były rakiety których nie słychać przez co dopiero sekundę przed wybuchem ludzie ogarniali ze coś leci. Warto tez dodać ze ta rakieta była tak zrobiona ze celowanie nią w lotniska było praktycznie niemożliwe a walenie w środek miasta dawało duża szanse ze się trafi
  • Odpowiedz