Aktywne Wpisy
alberto81 +30
rutkins +481
#kanalzero #bekazpisu
Kiedy Kierwiński miał problem z z nagłośnieniem i tego samego dnia udowodnione zostało, że nie byl pijany. Mazurkowi nie przeszkadzało nagrać film "Tak piją polscy politycy" i dać Kierwińskiego na okładkę.
Kiedy dwoje radnych z PiS zagłosowało z koalicją dostaliśmy film pt "Korupcja polityczna po polsku" wiadomo że kiedyś to były negocjacje teraz mamy korupcję.
I nie zgadniecie jaki film nie powstał kiedy wyszedł gość z samego środka i powiedział
Kiedy Kierwiński miał problem z z nagłośnieniem i tego samego dnia udowodnione zostało, że nie byl pijany. Mazurkowi nie przeszkadzało nagrać film "Tak piją polscy politycy" i dać Kierwińskiego na okładkę.
Kiedy dwoje radnych z PiS zagłosowało z koalicją dostaliśmy film pt "Korupcja polityczna po polsku" wiadomo że kiedyś to były negocjacje teraz mamy korupcję.
I nie zgadniecie jaki film nie powstał kiedy wyszedł gość z samego środka i powiedział
Mam 21 lat, tonę w długu... Jak to mówią, życie zweryfikowało - a ja, jestem w czarnej dupie. Szczerze nikomu się jeszcze nie pochwaliłem, ani mojej dziewczynie - mimo, że jestem z nią szczery, to w tym wypadku jest mi po prostu wstyd. Mam 20 tysięcy zadłużenia, a wszystko przez tak zwane chwilówki, które niestety narosły się i teraz nie jestem w stanie wyjść z tej sytuacji, próbowałem jakoś to skonsolidować, ale nic z tego. Wszystkie te firmy odmawiają, większość przez niski wiek, mimo, że posiadam umowę o pracę na czas nieokreślony i jeden pozytyw w bik, regularnie spłacany kredyt bankowy. Człowiek zaczął pracować w wieku 16 lat, godząc pracę ze szkołą - wtedy wszystko było takie proste. Skończyłem szkołę, znalazłem pracę w której się wyśmienicie odnajduję (jeszcze nie zarabiam fortuny, ale z biegiem czasu i nabywaniem doświadczenia, daje mi dużo perspektyw na większe zarobki), a mimo wszystko wpadłem po uszy. Zapytacie pewnie po co zaciągałem chwilówki, skoro nie mogłem ich spłacić? Odpowiedź jest prosta, po jednej chwilówce zaczęła się tak zwana spirala - która pogrążyła wszystko, a miała to być tylko jedna - na zakup auta na dojazdy do pracy. (które oczywiście zakupiłem), lecz wpadłem. Wstyd mi się komukolwiek przyznać, że jestem takim debilem. Ograniczyłem wydatki do minimum, do przeżycia i jakoś staram się z tym walczyć, aczkolwiek zaczynają napływać wezwania - niestety. Sam już nie wiem jak to będzie, to trochę walka z wiatrakami - w głowie już miałem wszystko i nic, ale muszę z tym jakoś żyć. Szczerze mówiąc, musiałem się komuś w krótkim opisie wyżalić - bo jest mi z tym cholernie źle... Dzięki za poświęcenie "debilowi" pięciu minut, byłoby miło gdyby ktoś odpowiedział na to wyznanie i poradził coś w tej sytuacji, bo jak już mówiłem, nie wiem co dalej. Przez moją głowę przeszło już wiele pomysłów, nawet tak głupich - konsolidacje,inna chwilówka, pożyczka prywatna, nawet zrobienie zrzutki (to już był pomysł na skraju psychicznym, po którym było mi wstyd..) Dzięki jeszcze raz za przeczytanie.
---
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #6340295fbbee795815c818b2
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: karmelkowa
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
Zrób tak. Zadzwoń do banku swojego. Umów się na rozmowę z doradcą. Bank PKO ma coś takiego. Powiedz o swojej sytuacji i zapytaj wprost. Czy bank może ci jakoś pomóc.
Mi chcieli dać na gębę 60k bo mam zarobki.
Zresztą zawsze jest opcja nuklearna. "Restrukturyzacja zadłużenia" ale
posłuchaj mnie uważnie, jutro o 19:45 masz samolot do meksyku.
Bilet wyśle Ci zaraz na e mail. Gdy wyjdziesz z lotniska pod czerwoną budką telefoniczną jest skrytka,
otwórz ją tajnym hasłem : hajduszoboszlo. W niej znajdziesz nowy dowód osobisty,
3000 pesos i kluczyki do mieszkania na przeciwko. Od dziś nazywasz się
Juan Pablo Fernandez Maria FC Barcelona Janusz Sergio Vasilii Szewczenko i jesteś rosyjskim imigrantem z Rumuni.
Pracujesz w zakładzie fryzjerskim
@kipowrot: jak podżyruje to OP nie będzie musiał nic płacić i znowu narobi długów
Anonimowy Mirku, jeśli chcesz o tym popisać to śmiało wal priv, temat mam przeruch… od a do z
To jest trudna sytuacja ale nie wstydź się, pójdź po pomoc do kogoś. Czasy są ciężkie, próbowałeś odbić się do góry, pracujesz,, potrzebowałeś auta na dojazdy a nie że przewaliłes na dzięki i koks a nogą może powinac się każdemu. Powiedz prawdę dziewczynie