[marnujezycieiwytez]

#wielkawoda i nocka poszła ;)
Brakowało mi trochę jakieś ulewy na początku żeby uwiarygodnić nadchodzący kataklizm bo przez cały serial słoneczko ładnie świeci ;)
#netflix

[Paula_pi]

@marnujezycieiwytez: bo ta powódź nie wzięła się z ulewy. Nie wytłumaczyli? Jestem dopiero na drugim odcinki. To jeszcze nie wiem

[marnujezycieiwytez]

@Paula_pi: No może, niedokładnie oglądałem na początku idzie faks z raportem z 5 sekund na ekranie, że rzeki wyleją. Później ściągają ekspertów jak sobie tym poradzić i leci akcja serialu...

[Paula_pi]

@marnujezycieiwytez: No to lipa myślałam że na końcu się okaże skąd ta woda.
To w takim razie ten serial nie ma sensu. Nikt nie wierzy tej babie ze będzie wielka powódź bo rzeczywiście niewiele na nią wskazuje wiec nic dziwnego, że nikt jej nie wierzy. Poziom wód podniósł się w okolicy Wrocławia ale tez w Czechach i Austrii i ten jeden niemiły ekspert coś tam wspomniał ze owszem woda się przeleje

[tomeks85]

bo Czesi opuścili 5 pełnych zbiorników retencyjnych na raz

@Paula_pi: no szkoda wlasnie, ze nie wspomnieli o tym....zreszta czesi powinni nam placic odszkodowanie za takie cos

[pasta_alla_carbonara]

@Paula_pi: @marnujezycieiwytez: oczywiście, że wzięła się z opadów. W ciągu kilku dni w Sudetach I Beskidach spadło tyle wody, ile normalnie pada w ciągu 2 miesiecy. U nas byly juz stany alarmowe, jak czesi jeszcze nie zrzucili wody. Jasne, ze dali dupy i nie opróżnili wody wcześniej, ale my też nie oprożniliśmy. A potem wszystkie zbioriniki mieli pełne a dalej wzbierało, wiec musieli zrzucać.

[Paula_pi]

@pasta_alla_carbonara: Akcja dzieje się we Wrocławiu, dlatego w serialu nie pada

[pasta_alla_carbonara]

@Paula_pi: ja wiem gdzie się dzieje, mieszkam tu od urodzenia i powodz też przezylem ;) mowie tylko, ze nie mozna powiedziec, ze powodz nie wziela się z ulewy.