Wyjaśni może ktoś dokładną zasadę działania przetwornicy podwyższającej napięcie według poniższego schematu? Wiem tyle, że te dwa tranzystory Q3 i Q4 traktuje się jako klucze przełączające. Wiem tyle, że istotnym elementem jest cewka indukcyjna, która przeciwstawia się zmianom przepływającego prądu. Nie rozumiem jak się to dzieje, że taka przetwornica na wyjściu ma większe napięcie (jak sama nazwa wskazuje - przetwornica podwyższająca napięcie).
@Maffiozzo97 to działa tak że kiedy Q2 zwiera cewkę do masy to wtedy cewka się "ładuje" - buduje wokół siebie pole magnetyczne. Kiedy Q2 przestanie zwierać cewkę do masy to cewka będzie stawiać "opór" zmianom - pole magnetyczne znacznie się zapadać bardzo szybko, toteż wyindukuje w cewce wyższe napięcie niż to przez które to pole było pierwotnie wytworzone. I cyk, puszczamy przez diodę do kondensatora i mamy gotowy układzik.
@Tymian: Chwila... chyba schemat jest rozpatrywany od strony zasilania, więc chyba najpierw lepiej byłoby powiedzieć, że po podaniu napięcia z zasilacza załączają się tranzystory Q3 i Q4. Zastanawia mnie czy rola kondensatorów to jedynie filtracja napięcia czy coś jeszcze no i ten scalak, którzy może mieć różne funkcje.
@Maffiozzo97 Q3 Q4 pominąłem bo nie pełnią żadnej funkcji w przetwornicy. One tam są bo ktoś sobie wymyślił że może nimi kompletnie wyłączyć przetwornice i jej zasilanie.
No tak C1 C2 C3 i L1 stanowią wygładzenie napięcia wejściowego przetwornicy.
Bez kondensatorów C1x to będziesz miał gówno nie przetwornice
No a scalak, może nie może - weź poszukaj oznaczenia w necie i doczytaj :p
@Tymian: Odnalazłem tego scalaka i według opisu to jest jakiś podsystem regulatora przełączającego składającego się z skompensowanego temperaturowo napięcia odniesienia, kontrolowany cykl pracy oscylator z aktywnym obwodem ograniczającym prąd, komparator, wysokoprądowy i przełącznik wyjścia wysokiego napięcia, zdolny do 1,5 A i 40 V, wyprowadzony na zewnątrz dioda mocy i niezaangażowany wzmacniacz operacyjny, który można włączanie lub wyłączanie niezależnie od zasilania układu scalonego. Przełączanie wyjście może sterować zewnętrznymi tranzystorami NPN lub PNP,
@Maffiozzo97 jego główną funkcja to sterowanie tranzystorem tak, żeby generować zadane napięcie. Reszta to ładnie opisane dodatkowe ficzery i opcje dla bardziej zaawansowanych elektroników. Plus elektroniczno-marketingowy bullshit taki jak wbudowane skompensowane temp. napięcie odniesienia. Ciężko współcześnie znaleźć coś co by nie miało skompensowanego napięcia odniesienia.
Zresztą to strasznie stara część jest, ciężko znaleźć coś podobnego współcześnie. Ot teraz wszystko co tutaj trzeba włożyć zewnętrznie jest zintegrowane w środku.
@Tymian: A to nie jest tak, że Q2 tak steruje prądem, że w pewnym momencie przestaje płynąć na cewkę? Bo nie rozumiem, jak się cewkę podłącza pod minusa.
@Maffiozzo97 zaraz mi będziesz musiał zapłacić gościu za tłumaczenie xD
No normalnie podłącza do minusa. Jedna strona jest na stałe do napięcia podłączona a druga raz jest zwarta do minusa a raz do obwodu. Q2 nie steruje prądem per se. Jedyne co robi to włącz i wyłącz.
Gdyby tak w skrócie powiedzieć jaka jest jego główna funkcja to jaka może być?
Jeżeli to zbyt oczywiste i głupie pytanie to z góry sorry, ale dopiero co się uczę tych układów impulsowych.
@Maffiozzo97: ten scalak robi znacznie lepiej to co układ (scalak) ne555 w tym przykładzie. W linku masz też opisane co i jak. Tranzystory wyobraź sobie jako przełączniki w których "wajcha" to baza/bramka tranzystora i scalak właśnie tą wajchą
Właśnie przyjechał do mnie znajomy z Polski, a że piątek, to otworzyliśmy wino. Potem jedziemy na strzelnicę jego autem. Pozdrowienia z #emigracja Trzymajcie się tam jakoś w tej Polsce!
Wyjaśni może ktoś dokładną zasadę działania przetwornicy podwyższającej napięcie według poniższego schematu?
Wiem tyle, że te dwa tranzystory Q3 i Q4 traktuje się jako klucze przełączające.
Wiem tyle, że istotnym elementem jest cewka indukcyjna, która przeciwstawia się zmianom przepływającego prądu.
Nie rozumiem jak się to dzieje, że taka przetwornica na wyjściu ma większe napięcie (jak sama nazwa wskazuje - przetwornica podwyższająca napięcie).
Kiedy Q2 przestanie zwierać cewkę do masy to cewka będzie stawiać "opór" zmianom - pole magnetyczne znacznie się zapadać bardzo szybko, toteż wyindukuje w cewce wyższe napięcie niż to przez które to pole było pierwotnie wytworzone.
I cyk, puszczamy przez diodę do kondensatora i mamy gotowy układzik.
Więcej doczytasz tutaj:
No tak C1 C2 C3 i L1 stanowią wygładzenie napięcia wejściowego przetwornicy.
Bez kondensatorów C1x to będziesz miał gówno nie przetwornice
No a scalak, może nie może - weź poszukaj oznaczenia w necie i doczytaj :p
skompensowanego temperaturowo napięcia odniesienia, kontrolowany cykl pracy
oscylator z aktywnym obwodem ograniczającym prąd, komparator, wysokoprądowy
i przełącznik wyjścia wysokiego napięcia, zdolny do 1,5 A i 40 V, wyprowadzony na zewnątrz
dioda mocy i niezaangażowany wzmacniacz operacyjny, który można
włączanie lub wyłączanie niezależnie od zasilania układu scalonego. Przełączanie
wyjście może sterować zewnętrznymi tranzystorami NPN lub PNP,
Reszta to ładnie opisane dodatkowe ficzery i opcje dla bardziej zaawansowanych elektroników.
Plus elektroniczno-marketingowy bullshit taki jak wbudowane skompensowane temp. napięcie odniesienia.
Ciężko współcześnie znaleźć coś co by nie miało skompensowanego napięcia odniesienia.
Zresztą to strasznie stara część jest, ciężko znaleźć coś podobnego współcześnie.
Ot teraz wszystko co tutaj trzeba włożyć zewnętrznie jest zintegrowane w środku.
Swoją drogą po co
C7 C8 C9 to kondensatory dla linowego stabilizatora napięcia który zasila ten scalak
@Tymian: Wytłumaczysz to pojęcie? Co to znaczy zwierać do masy?
No normalnie podłącza do minusa. Jedna strona jest na stałe do napięcia podłączona a druga raz jest zwarta do minusa a raz do obwodu.
Q2 nie steruje prądem per se. Jedyne co robi to włącz i wyłącz.
@Maffiozzo97: ten scalak robi znacznie lepiej to co układ (scalak) ne555 w tym przykładzie. W linku masz też opisane co i jak. Tranzystory wyobraź sobie jako przełączniki w których "wajcha" to baza/bramka tranzystora i scalak właśnie tą wajchą