Wpis z mikrobloga

@Ebenezer_Scrooge: Zgadzam się, ja piszę w kontekście do ludzi co piszą rzeczy typu:
Nie mieszkałeś na blokowisku=oski albo Masz pracę=oski xD.
Kiedyś to bycie Oskarkiem coś znaczyło, musiałeś mieć minimum 195 cm, muskulaturę greckiego boga, minimum 16 cm penisa i jeszcze 140 m2 apartamentu, rodziców z dobrze funkcjonującą dużą firmą a teraz... każdy normik jest nazywany Oskarkiem ehh...