Wpis z mikrobloga

@niochland: Patrząć na brak ich panicznej i natychmiastowej reakcji, stwierdzam że mogli to #!$%@?ć i to nieudolnie. O dziwo kanclerz niemiec stosuję tą samą taktykę, czyli zniknę na tydzień aby uniknąć niewygodnych pytań a ruchole czekajo ale nie wiem na co. Jak po latach okazałoby się, że to oni tę inbę #!$%@? i nieudanie to nawet bym się nie śmiał. Miejsce i czas wybuchu na nich wskazują.
  • Odpowiedz
Skoro wysadzili zarówno NS1 jak i NS2, to raczej wiedzieli co robią.


@Spust: Co jak co, ale bym się nie zdziwił jakby to wyglądało później tak:
- Panie prezydencie, melduję wykonanie rozkazu!
- Świetnie, jak wam poszło?
- Wyśmienicie! Obydwa rurociągi zniszczone!
- Jak to dwa?????? Jakie dwa?????
- ...
  • Odpowiedz
@niochland: @ChrisMayewski: nie da się pomylic o kilkadziesiąt kilometrów, to nie bylo bombardowanie. Ruscy są pewnie takimi idiotami, że stwierdzili, że gazu i tak już nie pompują, to wykorzystają tę akcję do postraszenia tym, że mogą rozwalić też BP, dlatego te wybuchy były tak blisko.
  • Odpowiedz
nie da się pomylic o kilkadziesiąt kilometrów, to nie bylo bombardowanie.


@szybki_zuk: Pomijając to, że chyba nikt rozsądny nie wierzy w to, że Rosja od początku nie miała na celu bombardowania obiektów niewojskowych. Pragnę przypomnieć, że zaraz po wystąpieniu Putina na początku wojny o 5 rano to jakoś bardzo celnie rakiety spadały na bazy wojskowe i obiekty strategiczne a potem co zapomnieli jak się strzela? Oni są zbrodniarzami strzelali celowo w
  • Odpowiedz