Wpis z mikrobloga

Jak to jest z liberalną ekonomią, którą liberałowie obwołali nauką, że do jej obrony konieczne są zawsze policyjne pały, jak np. u tekturowej damy. Przecież nauka winna się sama obronić, czy zasady termodynamiki potrzebują policyjnej pały? A może jednak błogosławione dzieci rozumu i nauki spod liberalnej gwiazdy nie są wcale tak oświeceni? A ich śmieszna ekonomia to tylko urojenia, a nie nauka jak chemia czy fizyka? Nie, to niemożliwe. Przecież korporacje i banki opłaciły uczelnie i zracjonalizowały społecznie byt liberalnej ekonomii. To nauka w najczystszej postaci, po prostu potrzebuje odrobiny siły hehe.
#antykapitalizm #bekazprawakow #bekazkonfederacji #bekazlibka
  • 16
  • Odpowiedz
Napisałem dłuższą odpowiedź, ale wyłączył mi się telefon. xD W teorii ekonomii jest wiele kontrowersji i rzadko zdarza się, żeby wśród trzech ekonomistów było dwóch o takim samym zdaniu. Twoje postrzeganie tej dyscypliny może wynikać z tego, że wśród internetowych speców od niej, większość nie wyszła poza sztampowe, przestarzałe podręczniki; zresztą mam wrażenie, że nie czytali ich ze zrozumieniem.


@Droden: I tak i nie. Na myśli mam np. działania amerykańskich banków,
  • Odpowiedz
nom dlatego w PRLu strzelało się do robotników


@tallman: I co to ma do rzeczy? Ekonomiczne konstrukty same w sobie nie są nauką. A to liberalizm obecnie wmawia nam, że to jedyna droga, że nie ma nic ponad to. I robi to min. dzięki twierdzeniu, że to nauka, że to takie prawa przyrody.
  • Odpowiedz
no tak bo liberalizm obiecuje raj każdemu tu i teraz nom


@tallman: A nie obiecuje? Wystarczy wejść w byle temat o zarobkach na wykopie i już pojawiają się te złote rady o rozwoju i pracce w korpo. I jaki to będzie high life.
  • Odpowiedz
@TheKirghizLight no bo to prawda xd jakbyś czas który poświęciłeś na badanie socjalizmu i przyczyn porażek kapitalizmu poświęcił na naukę skilli poszukiwanych przez korpo to nie płakał bys już na tym tagu. Pozdro z fartem
  • Odpowiedz
no bo to prawda xd jakbyś czas który poświęciłeś na badanie socjalizmu i przyczyn porażek kapitalizmu poświęcił na naukę skilli poszukiwanych przez korpo to nie płakał bys już na tym tagu. Pozdro z fartem


@tallman: Pewnie. Wystarczy, że wszyscy będą się rozwijać i pójdą do korpo. Co tam, że liberalizm opiera się na nierównościach. Będziemy mieli świat samych korpo dyrektorów.
  • Odpowiedz
świat opiera się na nierównościach bo ludzie nie są sobie równi. Musisz przełknąć tą gorzka pigulkę


@tallman: Ale jak to? To nie będzie świata dyrektorów? To po co te rady o rozwoju, skoro systemowo są nic nie warte? Po co ten żałosny, niesmaczny liberalny indywidualizm?
  • Odpowiedz
nie możesz przezyc tego że nie wszyscy są równi. Jakieś głęboko zakorzenie kompleksy i wyparcie że wszystko to wina systemu? Resentyment?


@tallman: I co ma wynikać z tej akceptacji nierówności? Rozumiem, że bierność? I udawanie, że jest super? Dlaczego się tak boisz, że to nie liberałowie są silniejsi? Dlaczego się tak boisz zmiany? A może sobie uznałeś, że ten liberalny porządek to obiektywny porządek? I to w sumie taka czysta natura?
  • Odpowiedz
@TheKirghizLight odkleiłes się do końca. Akceptacja nierówności to jak akceptacja tego że Ziemia kręci się wokół Słońca. Mnie nie pieką 4 litery że ktoś jest bogatszy ode mnie.
  • Odpowiedz
odkleiłes się do końca. Akceptacja nierówności to jak akceptacja tego że Ziemia kręci się wokół Słońca. Mnie nie pieką 4 litery że ktoś jest bogatszy ode mnie.


@tallman: A kto powiedział, że mnie pieką? Bym uspołecznił jego majątek i tyle. To Ty sobie dopisałeś zazdrość. Jak każdy liberał. Tak znienawidzoną przez wczesnowstających emocję.
  • Odpowiedz