Wpis z mikrobloga

Jestem ciekaw jak to u was wygląda - od trzech tygodni nic, zero, przestałem oglądać i się masturbować, a wcześniej robiłem to kilka lat w dość sporych ilościach po godzine dziennie, z dnia na dzień można powiedzieć zrezygnowałem i powiedziałem sobie, że nie chce czuć się tak więcej. Nie mam tego uczucia PO - takiego zjazdu i to jest plus ale jestem ciekaw czemu mnie do tego nie ciągnie? Nie muszę oglądać ani się masturbować. Czuje się cały czas jak na takim flatlinie, mniejszy popęd i smutek. Czuję jakbym cały czas był w dołku...
#nofapchallenge #nofap
  • 36
  • Odpowiedz
@Th3gBoy: Prawda, jednak pewne rzeczy są bardziej destrukcyjne od innych, taki alkohol szybciej Cię zniszczy niż słodycze a szkody będą cięższe do odwrócenia, w każdym razie każda słabość czy uzależnienie świadczy o problemie który już w nas był i szukał zaspokojenia/stłumienia
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@DiatlowPies Czy uważasz, że mając silną psyche i wolę byłbyś w stanie zrezygnować świadomie z którejkolwiek rzeczy w życiu? I jakie korzyści czujesz z rzucenia (o ile rzucałeś) czegoś? Czy warto rezygnować z tych przyjemności? Zadaje te pytania bo masz pojęcie o tym więc pewnie w temacie siedzisz.
  • Odpowiedz
@Th3gBoy: Musiałbyś uściślić czy masz na myśli czy stricte przyjemności czy ogólnie cokolwiek, jeżeli korzyści z rzucenia przewyższałaby dla mnie korzyści z przyjemności to myślę że tak (biorąc pod uwagę czas potrzebny na przystosowanie) , ogólnie odniosłem wrażenie że pewne rzeczy się łączą na przykład od kiedy nie jem słodyczy łatwiej mi nie walić i vice versa
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@DiatlowPies to może faktycznie kwestia silnej psychiki, jesteś w stanie nie zrobić czegoś na co masz ochotę lub po prostu trzymać się tego co postanowiłeś, a to daje dużo w kwestii pewności siebie, jesteś pewny, że jak coś postanowisz to to wykonasz, jak udało się z tym, to z resztą też się uda.
  • Odpowiedz
@Th3gBoy: Silna psychika to jedno, ważne jest tez uświadomienie sobie że silna wola to ograniczony zasób, to znaczy zamiast walczyć z pokusami najlepiej w ogóle się ich pozbyć z pola zasięgu, bo nie ważne ile będziesz trenował silną wole i tak w końcu polegniesz jeżeli pokusa będzie na wyciągnięcie ręki (na przykład jeżeli nie chcesz jeść słodyczy to ich po prostu nie kupuj zamiast ze sobą walczyć żeby nie pójść
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@DiatlowPies dobra rada, jednak porno (wszelkiego rodzaju softporno, erotyka) jest ciężko się pozbyć doszczętnie, to nie ciastka które można wrzucić by nie kusiły. Tak samo kobiety dookoła, co prawda lato się kończy i to dobrze, bo zanim będzie następne to już będę weteranem (oby).
  • Odpowiedz
@Th3gBoy: To prawda, gdy człowiek zaczyna no-fap i zyskuje jakąś świadomości zaczyna się orientować ile tego jest dookoła, dla mnie akurat kobiety na ulicy nie stanowiły nigdy mocnego bodźca pod tym względem, ale dlatego właśnie jesień/zima jest tak dobrym okresem żeby skupić się na sobie i uwolnić się od tego syfu
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@DiatlowPies nie wiem czy to ma jakieś powiązanie ale wczoraj poszedłem pobiegać (czasem biegam) i przebiegłem ponad 12km, pamiętam, że zwykle to było max kilka km i zdychałem
  • Odpowiedz
@Th3gBoy: Prawdopodobnie ma, polepszenie wyników na siłowni/w sporcie jest częstą rzeczą o której mówią ludzie na no-fapie, polecam skupiać się na satysfakcji z tych lepszych wyników w momentach gdy kusi by zwalić, całkiem dobrze działa
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@DiatlowPies David Goggins wymyślił sposób na "pudełko z ciastkami" polega na tym, że każde osiągnięcie wsadzasz do pudełka i zapamiętujesz na blachę gdzie w trudnych sytuacjach wiesz, że zrobiłeś to i tamto. Przypomniałem sobie jak o tym napisałeś.
  • Odpowiedz
via Android
  • 0
@DiatlowPies Naprawie też ten aspekt życia, nie jest kolorowo od jakiegoś czasu ale staram się i może się uda zmienić. To też daje mi ostro w kość w kontekście samooceny i samopoczucia.
  • Odpowiedz
@Th3gBoy: Trzymaj się Miras, najważniejsze że próbujesz iść do przodu i coś zmieniać, dyskomfort jest dobry bo skłania do zmiany (albo tłumienia go jeżeli się już niestety poddało i zaakceptowało)
  • Odpowiedz