Wpis z mikrobloga

wczoraj widziałem jakiś "wywiad" z gościem, że jest od IT i dostał wezwanie


@Niebadzsmokiem: lepiej, to dr nauk (po rusku: kandydat nauk) ekonomicznych, pracujący w IT banku - wysyłanie takich na wojnę to gorzej niż zdrada, państwo wydało majątek na kształcenie, zastąpić takiego po śmierci trudno, w rok wygeneruje większe PKB niż Iwan po zawodówce przez kilka lat
  • Odpowiedz
@megawatt:

Bez przesady... Informatyk to na tyle starodawne pojęcie, że #!$%@? wie czy gość jest programistą i zarabia dobre pieniądze, czy też serwisuje kompy/podłącza drukarki albo siedzi na helpdesku za średnią krajową.
  • Odpowiedz